Próbę przemytu blisko 520 tys. paczek papierosów, o szacunkowej wartości ponad 7 mln zł, udaremnili celnicy w Suwałkach (Podlaskie). Kontrabandę odkryli w litewskim tirze, w którym - według dokumentów - miały być torebki, a krajem docelowym transportu Niemcy.

To największy w tym roku przemyt papierosów, udaremniony w regionie przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej - poinformował PAP w poniedziałek Radosław Hancewicz, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku.

Ciężarówka została zatrzymana na drodze krajowej nr 8. Kierowcą był 32-letni Białorusin; twierdził, że wiezie do Niemiec transport torebek. Po sprawdzeniu ładunku, z wykorzystaniem psa wyszkolonego do wykrywania przemytu tytoniu, okazało się, że w całej naczepie są papierosy.

W sumie było to blisko 520 tys. paczek, o szacunkowej wartości ponad 7 mln zł. Jak wyliczają służby skarbowe, gdyby papierosy trafiły na polski rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 11 mln zł z tytułu niezapłaconych podatków.

Kierowca został zatrzymany; za tak duży przemyt grozi mu do 10 lat więzienia.

Mly/PAP