To tylko wierzchołek góry lodowej, ale i tak bolesne uderzenie w mafię vatowską. Pięciu członków zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się wyłudzaniem podatku VAT pod pozorem handlu artykułami elektronicznymi, zatrzymano na polecenie Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Wartość wyłudzonego podatku szacuje się na około 200 mln zł. Kolejną „karuzelę podatkową” wykrył Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy, współpracujący z prokuraturą w Zamościu. W tym przypadku wyłudzono, według szacunków, ponad 108 mln zł.
Pierwsza grupa oszustów działała w „złotym” dla oszustów, schyłkowym okresie rządów PO - PSL, czyli od jesieni 2014 r. do wiosny 2015 r. To wtedy, grupy przestępcze działały całkowicie bezkarnie. Nikt nie zwracał większej uwagi na przekręty, które kosztowały budżet państwa miliardy złotych. Tylko w przypadku grupy, którą rozpracowali agenci ABW i prokuratorzy z Zamościa, szacunkowa wartość wyłudzonego podatku VAT wynosi około 200 mln zł.
23 maja funkcjonariusze ABW z Lublina i Olsztyna oraz służby celno-skarbowej Ministerstwa Finansów zatrzymali kolejnych pięciu podejrzanych o udział w tym procederze. Postawiono im zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenia od Skarbu Państwa mienia wielkiej wartości, a także niezłożenia w przewidzianym terminie informacji podatkowej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Okradli państwo na 124 mln zł! CBŚP rozbiło grupę przestępczą wyłudzająca VAT
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział PAP, że zatrzymania te to kontynuacja działań z połowy marca, gdy zatrzymano i przedstawiono zarzuty siedmiu osobom. Śledztwo w tej sprawie wszczęto dzięki informacjom operacyjnym ABW - dodał.
Skala procederu poraża. W wyniku przeszukań, u podejrzanych ujawniono mienie w łącznej kwocie przekraczającej 150 tys. zł w różnych walutach. Mienie to zostało zabezpieczone na poczet przyszłych kar. Podejrzanym grożą kary więzienia do 15 lat oraz przepadek korzyści uzyskanych z popełnionych przestępstw.
Łącznie w tej sprawie postanowienia o postawieniu zarzutów wydano wobec 28 osób. Siedmiu z nich to obcokrajowcy, którym ich jeszcze nie przedstawiono. Wobec podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe w kwotach od 20 do 200 tys. zł.
– zaznaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Bartosz Wójcik.
Na czym polegał przestępczy proceder? Z ustaleń prokuratury wynika, że członkowie grupy kontrolowali firmy, prowadzone przez tzw. słupy. Nabywali od dostawców zagranicznych towary, głównie z branży elektronicznej, takie jak telefony komórkowe, dyski komputerowe, żarówki LED, a także spożywcze, jak kawa czy słodycze. Towary te były przedmiotem fikcyjnych transakcji kupna-sprzedaży między licznymi firmami w kraju, co sztucznie zawyżało ich wartość, a następnie odsprzedawane za granicę, często do tego samego podmiotu, od którego początkowo je sprowadzono.
Przestępcy stosowali mechanizm tzw. znikającego podatnika. Znikała firma, która sprowadziła towar i była zobowiązana do zapłacenia podatku VAT, natomiast firma, która wywiozła towar za granicę, występowała o przysługujący jej zwrot podatku VAT.
– wyjaśnił Wójcik.
Z kolei Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy (MUCS), współpracujący z prokuraturą w Zamościu wykrył kolejn karuzelę podatkową, w której uczestniczyło 170 podmiotów polskich i 55 zagranicznych, m.in. z Cypru, Słowenii, Łotwy, Wielkiej Brytanii, Węgier, Belgii, Słowacji, Bułgarii, Czech, Estonii oraz Niemiec.
Wartość wyłudzonego podatku VAT to ponad 108 mln zł. Wartość wystawionych faktur, którymi posłużono się w oszustwie, oszacowano na 570 mln zł - podało w środę w komunikacie Ministerstwo Finansów.
**Wykrycie tak dużej i dobrze zorganizowanej siatki karuzelowej świadczy o skuteczności przyjętej przez nas strategii walki z mafiami VAT oraz determinacji w przywracaniu powagi państwa. Polska to kraj przyjazny dla uczciwych podatników i coraz sprawniejszy wobec podatkowych oszustów.
– powiedział cytowany w komunikacie wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
Generalny Inspektor Informacji Finansowej zablokował rachunki bankowe w 12 podmiotach, podejrzewanych o pranie brudnych pieniędzy, które pochodziły z wyłudzania VAT. Blokadami objęto środki finansowe w złotówkach, euro i dolarach o łącznej wartości około 4 mln zł.
PAP, WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/342216-tak-sie-okradalo-polske-prokuratura-i-abw-miazdza-kolejna-karuzele-vatowska-oszusci-wyludzili-308-milionow-zlotych