Kobieta, odwiedzająca syna w areszcie, przyniosła w bieliźnie narkotyki. Nie udało jej się jednak podarować synowi prezentu, bo niedozwolone substancje szybko wyczuł pies. Wszystko zarejestrowała kamera.

Do Aresztu Śledczego w Lublinie przyszła matka jednego z osadzonych i poprosiła o spotkanie z synem. Funkcjonariusze Służby Więziennej z Aresztu Śledczego poddali kobietę kontroli narkotykowej z użyciem specjalnie wyszkolonego psa. Gdy ten zaczął wyczuwać u kobiety narkotyki, ta sama oddała ukryte w biustonoszu trzy zawiniątka, (ok. 100 sztuk) z tabletkami niewiadomego pochodzenia oraz dwie kulki o wadze ok. 6,58 g. z białym proszkiem. Badanie proszku narkotestem wykazało metadon. Zatrzymana kobieta została przekazana policji. Odpowie za posiadanie nielegalnych substancji.

Zobacz film: