Już trzecią dobę na krakowskim odcinku Wisły trwają poszukiwania szczątków i dowodów w sprawie zamordowanej w 1998 r. krakowskiej studentki. Nurkowie wyłowili rzeczy osobiste, które mogą należeć do oskórowanej 18 lat temu studentki.
Minionej nocy podczas jednego z nurkowań płetwonurkowie odnaleźli i wyciągnęli na brzeg trzy przedmioty. Z całą pewnością należały do kobiety. Jednak dopiero szczegółowe badania przeprowadzone przez biegłych pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy były one własnością zamordowanej Katarzyny Z.
Płetwonurkowie cały czas pracują na dnie rzeki, szukają przedmiotów, które pomogą w wyjaśnieniu sprawy. Kluczowe dla całej akcji będą dwa dni - czwartek oraz piątek, kiedy to płetwonurkowie sprawdzą dno w rejonie stopnia wodnego „Dąbie” oraz elektrowni wodnej. To tam wytypowano największą liczbę miejsc, w których można spodziewać się kluczowych dla sprawy śladów - podaje Radio Kraków.
23-letnia studentka religioznawstwa UJ zaginęła w listopadzie 1998 r. W styczniu 1999 r. z Wisły wyłowiono fragmenty skóry i ciała kobiety. Zwłoki zostały pozbawione skóry, jej fragmenty były fachowo odcięte i wypreparowane. Dzięki badaniom genetycznym ustalono, iż ofiarą zbrodni jest Katarzyna Z. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone w 2000 r. z powodu niewykrycia sprawcy. Policjanci z Archiwum X cały czas pracowali nad tą sprawą i postępowanie wznowiono na początku 2012 r.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/312424-nowe-dowody-w-sprawie-zamordowanej-studentki-uj-nurkowie-wylowili-z-wisly-przedmioty-ktore-moga-nalezec-do-ofiary
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.