Wulgarne i bluźniercze hasła pojawiły się na zabytkowym murze okalającym klasztor sióstr Felicjanek w Krakowie. Policja prowadzi śledztwo.
Na murze jakiś pseudograficiarz napisał m.in. „God is gay”, „Bóg jest gejem”, „facist pigs” – „faszystowskie świnie” oraz „f..k the church” – „pie….. kościół”.
Policjanci pojechali na miejsce i przeprowadzą oględziny. Będą rozmawiali z siostrami z tego zakonu, do którego należy mur pomalowany przez pseudograficiarza
—mówiła w rozmowie z Radiem Kraków Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Sprawa może zostać zakwalifikowana jako „zniszczenie mienia o znacznej wartości”, ale też jako „obraza uczuć religijnych”
—dodała.
Siostry Felicjanki przyznają, że sprawa jest dla nich bolesna i bardzo przykra i to nie tylko ze względu na wulgarne hasła.
W ubiegłym tygodniu zgłosili się do nas nauczyciele z pobliskiej szkoły, że ich uczniowie w ramach szkolnego projektu chcieliby zamalować graffiti na naszym murze. Oczywiście się zgodziliśmy. W piątek skończyli malować, a w sobotę rano na wszystkich odnowionych miejscach były już te czarne napisy
—mówiły zakonnice w rozmowie z Radiem Kraków.
Policjanci mają sprawdzić nagrania z monitoringu. Jest spora szansa, że dość szybko uda się ustalić tożsamość sprawców/sprawcy.
ann/radiokrakow.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/298733-bluzniercze-hasla-na-klasztorze-siostr-felicjanek-w-krakowie-policja-prowadzi-sledztwo