Szok! „Szatan z Piotrkowa” wziął ślub. Ceremonia odbyła się w Gostyninie

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
Fot. Youtube.com
Fot. Youtube.com

Mariusz Trynkiewicz, pedofil i morderca czterech chłopców, wziął ślub – informuje „Fakt”. Kim jest kobieta, która zechciała być żoną „szatana z Piotrkowa”?

Trynkiewicz przebywa w zamkniętym ośrodku w Gostyninie, gdzie trafił po odbyciu 25 lat więzienia. Na ceremonię zgodził się dyrektor ośrodka, a ślubu mordercy i jego wybrance udzielił pracownik urzędu stanu cywilnego.

Świeżo upieczona żona potwornego zbrodniarza opowiedziała swoją miłosną historię w książce Justyny Kopińskiej „Polska otwiera oczy”.

Na naszym ślubie był pyszny tort kawowy. Moja teściowa przywiozła też roladę śmietankową oraz serniczek. Dyrektor w Gostyninie stanął na wysokości zadania. Oddał nam na uroczystość salę widzeń. Był stół nakryty zielonym obrusem, a przed nim ustawione krzesełka. Moim świadkiem była koleżanka socjolog, która poznała mnie z Mariuszem, a teraz wspiera nasz związek. Drużbą Mariusza był jej chłopak. Za nimi siedziała teściowa. Mama ma 82 lata i chore serce. Dzwonią do siebie z Mariuszem regularnie, ona przesyła mu paczki, ale rzadko go odwiedza. Przed ślubem nie widzieli się od półtora roku. Wzruszyłam się, gdy padli sobie w ramiona. Mariusz pięknie wyglądał w czarnych spodniach i śnieżnobiałej koszuli

– czytamy.

Małżonka Trynkiewicza, Anna, ma 37 lat i pracuje w dużej korporacji. Jest matką 16-letniej Katarzyny. Ślub odbył się 30 października 2015r., ale aż do tej pory był trzymany w tajemnicy. Jak mówi, najchętniej wykrzyczałaby światu o swojej miłości, ale boi się, że straci pracę. Tym bardziej, że ma na utrzymaniu córkę, a od niedawna również męża.

W Gostyninie podopieczni dostają tylko podstawowe wyżywienie, a mój mąż lubi sobie podjeść. Wysyłam mu różne serki, wędliny oraz nikoretki, bo nadal rzuca palenie

– opowiada.

Twierdzi, że jest dumna z bycia żoną Trynkiewicza i bardzo chciałaby z nim zamieszkać. Ma dobre przeczucia, bo „obecne opinie biegłych są dla Mariusza bardzo korzystne”. Już snuje, przerażające dla normalnych ludzi, plany na przyszłość.

Jeśli wreszcie będzie wolny, to pojedziemy w podróż poślubną do tego lasu w Piotrkowie Trybunalskim, który Mariusz tak kocha

– zapowiada.

To właśnie w tym lesie przed laty Trynkiewicz ukrył ciała swoich ofiar. Ostatnio pedofil został skazany na 5,5 roku więzienia za posiadanie dziecięcej pornografii. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie odsiadywał wyrok w zakładzie karnym czy w ośrodku w Gostyninie.

Czytaj więcej: Ważą się losy Trynkiewicza. Pedofil zostanie w ośrodku w Gostyninie czy wróci do więzienia?

bzm/fakt.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych