"Prosimy złodziejów zwróćcie relikwie św. Jana Pawła II. Dla nas to był skarb" - apelują mieszkańcy okradzionej szczecińskiej parafii

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.wPolityce.pl
fot.wPolityce.pl

Nieznani sprawcy włamali się 16 marca na plebanię w Szczecinie-Dąbiu i ukradli pieniądze i precjoza. Skradziono także wyjątkowo cenne dla parafian relikwie św. Jana Pawła II. Wszystko wskazuje na przygotowany napad.

Kradzież relikwii świętego Jana Pawła II z parafii w Szczecinie!

Złodzieje wybili szybę i weszli na plebanię przez okno.

Złodzieje wybili szybę i dostali się do kuchni, splądrowali sypialnie i pomieszczenie, gdzie trzymamy dewocjonalia

—mówił w rozmowie z „Radiem Szczecin” ks. proboszcz Marek Maciążek.

Dewocjonalia były przechowywane na plebanii ze względu na trwającą wciąż budowę kościoła.

Nie wierzyłem, że coś takiego się wydarzyło. Jak zobaczyłem to wszystko, cały czas myślałem czy są relikwie św. Jana Pawła II i niestety nie znalazłem ich

—dodaje wstrząśnięty wydarzeniami proboszcz.

Policjanci zabezpieczyli ślady włamania. Wszystkie pobrane na miejscu próbki zostaną przebadane laboratoryjnie. Jednocześnie policjanci proszą o kontakt świadków zdarzenia z komisariatem policji w Szczecinie-Dąbiu.

Sprawcy wyczekali moment, kiedy proboszcza nie było na miejscu. To co zobaczyłam, to był szok. Złodzieje pewnie myśleli, że skoro się świeci, to jest złoto. Prosimy złodziejów zwróćcie to. Dla nas to był skarb**

—podkreślała jedna z parafianek.

Proboszcz parafii pod wezwaniem św. Tomasza Apostoła apeluje do sprawców.

To nie ma żadnej wartości materialnej, więc nie sprzedadzą tego. Apeluję, żeby zwrócić te relikwie. Można to zrobić anonimowo, byśmy przebaczyli za to, co zrobili sprawcy

—podkreśla ks. Marek Maciążek.

Za kradzież z włamaniem sprawcom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

ann/radioszczecin.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych