Kajetan Poznański zatrzymany! "Łowcy głów" dopadli go na Malcie

Fot. Policja
Fot. Policja

Kajetan Poznański, podejrzany o makabryczne morderstwo młodej kobiety, został zatrzymany na Malcie na Morzu Śródziemnym - donosi tvn24.pl.

Za Kajetanem P. wystawiono tzw. czerwoną notę Interpolu, która jest informacją dla policji innych krajów, że poszukiwany jest bardzo niebezpiecznym przestępcą. Nota oznacza, że wiadomość o poszukiwanym trafiła do 190 krajów.

Zatrzymania dokonali „łowcy głów”, czyli policjanci z zespołu poszukiwań celowych komendy wojewódzkiej w Poznaniu i z CBŚ. Akcję przeprowadzono, gdy mężczyzna wysiadał z autobusu. Od kilku dni mieszkał w jednym z tamtejszych hoteli. Prawdopodobnie w ciągu kilku dni trafi do Polski. Procedura przewiezienia podejrzanego do kraju jest uproszczona ze względu na to, że został za nim wydany europejski nakaz aresztowania.

Wiadomo, że zanim Poznański wpadł w ręce policji, był w Niemczech, potem udał się do Włoch i promem na Maltę. Chciał przedostać się do północnej Afryki.

Do zabójstwa doszło na początku lutego w Warszawie. W jednym z mieszkań na Żoliborzu wezwani do pożaru strażacy znaleźli w nadpalonym worku ciało młodej kobiety. Było okaleczone, bez głowy. Głowę odnaleziono później w plecaku, w tym samym mieszkaniu. Z ustaleń prokuratury wynika, że 27-letni bibliotekarz zabił Katarzynę J. w mieszkaniu na Woli, a następnie przewiózł jej ciało do wynajmowanego przez siebie mieszkania na Żoliborzu.

Jak wcześniej poinformowała prokuratura, w sprawie dotychczas przesłuchano kilkunastu świadków. Dokonano także kilkunastu oględzin, kilku przeszukań oraz powołano biegłych.

Zgromadzony materiał dowodowy uzasadnił dostatecznie podejrzenie, iż czyn został popełniony przez Kajetana P.

—mówił prok. Nowak.

Prokurator przypominał, że 5 lutego, dwa dni po odnalezieniu zwłok kobiety, sporządzono postanowienie o przedstawieniu P. zarzutu zabójstwa, a sąd nakazał jego aresztowanie. 6 lutego prokurator wydał postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego listem gończym, a 8 lutego sąd wydał ENA i wówczas wszczęto poszukiwania międzynarodowe.

Prok. Nowak informował w pierwszej połowie lutego, że motyw zabójstwa jest niejasny. Dopytywany, czy mężczyzna był wcześniej karany lub mógł mieć związek z innymi zabójstwami mówił, że na tym etapie śledztwa nie ma żadnych danych, które by to potwierdzały.

Takich danych nie ma i nic na to nie wskazuje

—zaznaczał.

bzm/tvn24.pl/PAP

Czytaj także: W 2013 r. Poznański był stażystą „Polityki”! Chciał pisać artykuły o kanibalizmie i Hannibalu Lecterze

Bestialskiego mordercę będzie bronił znany adwokat

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.