Pięć młodych osób wracając z koncertu dla zabawy ukradło i zniszczyło figurę Maryi z przykościelnej kaplicy przy ul. Skaryszewskiej w Warszawie. Wszyscy są w rękach policji.

Policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego zatrzymali pięć osób podejrzewanych o kradzież i uszkodzenie figury Maryi z przykościelnej kaplicy

—informuje Komenda Stołeczna Policji.

Do kradzieży doszło w nocy z 14 na 15 stycznia. Tuż przed 2 w nocy jedna z mieszkanek Pragi Południe zauważyła pięć młodych osób, które z  kościoła wynoszą figurę Maryi. Kobieta natychmiast zaalarmowała policję.

Figura została skradziona nie z samego kościoła, ale z przykościelnej kaplicy przy ul. Skaryszewskiej

—mówi kom. Joanna Węgrzyniak z praskiej komendy.

Funkcjonariusze, którzy szybko udali się na miejsce zdarzenia, już z daleka zauważyli grupę zmierzającą w stronę pobliskiego przystanku. Na widok radiowozu młodzi ludzie odstawili figurę Maryi i stanęli z dala od niej. Podczas interwencji początkowo próbowali udawać, że nie wiedzą skąd wzięła się tam figura. Policja informuje, że o popełnienie przestępstwa podejrzanych jest pięć osób w wieku od 18 do 25 lat. Wszyscy trafili do policyjnej celi.

Młodzi sprawcy stłukli twarz Maryi. Dzięki zebranym dowodom, usłyszeli oni zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży i uszkodzenia mienia. Straty wyceniona na ok. 2 tys. złotych.

Dobrze byłoby, gdyby ci młodzi ludzie odpowiedzieli finansowo za wyrządzoną szkodę i nawrócili się

—uważa ksiądz Tomasz Zaczkiewicz, proboszcz parafii z tereny której skradziono figurę.

ann/policja.waw.pl/fakt.pl