Sąd zdecyduje, któremu gangsterowi uwierzy. O sprawie śmierci gen. Papały przesądzi konfrontacja świadków koronnych

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Tomasz Gzell
Fot. PAP/Tomasz Gzell

W procesie o zabójstwo generała Marka Papały odnotowano kolejny przełom. Ma nim być pojedynek przed obliczem sądu dwóch przestępców, którzy uzyskali status świadków koronnych.

W środę przed sądem zeznawał główny świadek oskarżenia Robert P., który w czasie śledztwa twierdził, że to złodziej samochodów Igor M., pseudonim „Patyk”, miał zabić szefa policji. Jego celem miała być kradzież… daewoo espero.

Wcześniejsze zeznania P. zostały utajnione, a podczas środowej rozprawy świadek koronny zeznawał poprzez łącze wideo.

Choć głównym oskarżonym ws. śmierci gen. Marka Papały jest Igor M., ps. Patyk, sam ma status świadka koronnego w innych toczących się sprawach.

Gen. Marek Papała został zastrzelony 25 czerwca 1998 roku. Sprawa do dziś nie została wyjaśniona i nadal budzi kontrowersje.

CZYTAJWNIEŻ: Sprawa Papały. Spektakl na podstawie sztuki zawodowych kłamców dobiega końca

Generał zginął przypadkiem? Bliski finał śledztwa ws. Marka Papały

Śledztwo ws. zabójstwa gen. Marka Papały przedłużone

gah/Fakt

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych