Zginął, bo bronił swojej dziewczyny. Dożywocie dla mordercy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Sąd Apelacyjny w Łodzi podtrzymał w środę karę dożywotniego więzienia dla Rafała N. oskarżonego o zabójstwo 20-latka na głównej ulicy Łodzi – Piotrkowskiej. Sprawca zadał 20-latkowi, który stanął w obronie swojej dziewczyny, 13 ciosów nożem. Wyrok jest prawomocny.

Obrońca oskarżonego wnioskował o uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd niższej instancji. Prokurator wnosił o oddalenie apelacji.

Do zbrodni doszło w połowie lutego 2013 r. w nocy. 20-letni Mateusz wspólnie z dziewczyną bawił się w jednym z pubów. Po wyjściu z lokalu usiedli na murku i rozmawiali. Jeden z dwóch przechodzących obok mężczyzn, Rafał N., uderzył dziewczynę otwartą dłonią w twarz i odszedł. Towarzyszący jej 20-latek pobiegł za napastnikiem. Ten wyciągnął nóż i kilkanaście razy ugodził chłopaka zadając mu ciosy m.in. w twarz. Młody mężczyzna zmarł.

Rafał N. nad ranem zgłosił się na policję i został zatrzymany. Ujęto także jego kolegę Bartłomieja K. Obaj nie umieli wytłumaczyć swojego zachowania; twierdzili, że byli pod wpływem alkoholu i narkotyków. N. usłyszał zarzut zabójstwa oraz naruszenia nietykalności cielesnej kobiety. Drugiemu z oskarżonych, 24-letniemu Bartłomiejowi K. zarzucono nieudzielenie pomocy osobie będącej w stanie zagrożenia życia.

Przed sądem I instancji Rafał N. częściowo przyznał się do winy. Wyrażał skruchę i przepraszał rodzinę zamordowanego.

Zbrodnia na ul. Piotrkowskiej poruszyła łodzian. W reakcji na tragedię kilkaset osób wzięło udział w marszu „solidarności społecznej i poprawy bezpieczeństwa w mieście”. Władze miasta zapowiedziały wówczas zwiększenie liczby patroli policji i straży miejskiej w centrum Łodzi.

bzm/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych