Sprawa kierowcy, który zabił 6 osób w Kamieniu Pomorskim, wraca do sądu. Mógł działać w premedytacją

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.PAP/Tomek Murański
fot.PAP/Tomek Murański

Proces kierowcy z Kamienia Pomorskiego, który 1 stycznia 2014 roku wjechał autem w sześcioro pieszych ruszy od nowa. Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił poprzedni wyrok w tej sprawie i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy przez Sąd Okręgowy. Sędziowie sądzą, że mógł działać z premedytacją.

Mateusz S. został skazany za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu drogowym. Mężczyzna, prowadził samochód pod wpływem alkoholu, amfetaminy i marihuany. Sąd skazał go na 12,5 roku więzienia. Obrońca, prokuratura i rodziny ofiar żądają ostrzejszej kary dla sprawcy wypadku.

Zasadniczą przyczyną tego rozstrzygnięcia jest, w przekonaniu Sądu Apelacyjnego, niepełna ocena materiału dowodowego. Chodzi w szczególności o dowody, które pozwalają na ocenę zamiaru oskarżonego, który gwałtownie skręcając w lewo wjechał w grupę pieszych

—poinformował rzecznik sądu Janusz Jaromin.

Mają one znaczenie przede wszystkim dla kwalifikacji prawnej czynu.

W aktualnym stanie sprawy nie można wykluczyć, że mogłaby ona zostać zakwalifikowana surowiej, nawet jako zabójstwo

—podkreślił rzecznik.

Te wszystkie okoliczności muszą być – zdaniem sądu – rozpoznane ponownie i to w poszerzonym składzie – dwóch sędziów i trzech ławników, w którym rozpoznaje się sprawy zagrożone karą dożywocia.

W październiku ub.r. Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał sprawcę wypadku na 12,5 roku więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sąd orzekł, że Mateusz S. nieumyślnie spowodował katastrofę w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości i po użyciu narkotyków.

Mężczyzna w Nowy Rok 2014 r. wjechał w Kamieniu Pomorskim autem w grupę osób, zabijając sześć z nich - pięcioro dorosłych i dziecko - i raniąc kolejne trzy.

ann/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych