Grupa przedszkolaków z Nowego Tomyśla, która wracała z opiekunkami z wycieczki, została potrącona przez samochód. Dwoje dzieci trafiło do szpitala. 55-letnia kobieta, która kierowała pojazdem, jest w szoku.
Do wypadku doszło środę około godziny 10.30. Grupa dzieci ubrana w odblaskowe kamizelki wracała do przedszkola z wycieczki. Niespodziewanie jadąca po prawej stronie drogi samochodem kobieta straciła panowanie nad kierownicą i wjechała na chodnik, po którym szły dzieci. Pojazd potrącił dzieci, a następnie uderzył w drzewo, przebił płot i zatrzymał się dopiero na podwórku przedszkola.
Dwoje dzieci natychmiast zostało przewiezionych do szpitala. Jedno z nich ma wstrząśnienie mózgu, drugie złamaną łopatkę i żebra. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kierująca pojazdem w chwili wypadku była trzeźwa. Jak podaje tvn24, 55-latka choruje na cukrzycę i prawdopodobnie zasłabła.Policja podejrzewa, że kobiecie mógł spaść cukier, co spowodowało utratę świadomości. Funkcjonariusze odebrali jej prawo jazdy.
Nagranie z monitoringu zarejestrowało moment wypadku. Widać na nim, że przedszkolanki starały osłonić dzieci przed nadjeżdżającym samochodem, co prawdopodobnie ochroniło je przed poważniejszymi obrażeniami.
lap/nowytomysl.naszemiasto.pl/tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/242675-samochod-wjechal-w-grupe-przedszkolakow-dwoje-dzieci-trafilo-do-szpitala-wideo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.