19 wozów strażackich - z kilku miast - wzięło udział w gaszeniu pożaru pralni chemicznej w Będzinie. Pożar wybuchł około 14. Na razie nie ma informacji, by ktoś został ranny.
Ogień na szczęście nie przeniósł się na inne budynki. Wciąż trwa akcja gaszenia pożaru budynku. Jak informuje rmf24.pl:
Strażacy z kilku samochodów leją wodę na płonący budynek. Pozostałe samochody czekają w gotowości. Na miejsce ściągnięto między innymi strażackie auta z drabinami.
Paweł Łotocki, oficer prasowy KPP w Będzinie powiedział:
W tym zdarzeniu nie ucierpiały żadne osoby.
Dodał też, że nie były zagrożone sąsiadujące z halą budynki. Przyczyny pożaru na razie nie są znane.
ann/rmf24.pl/dziennikzachodni.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/239843-pozar-pralni-chemicznej-w-bedzinie-na-razie-nie-wiadomo-co-bylo-przyczyna-wybuchu-pozaru