Brutalnie skatowanego psa znaleźli policjanci w gminie Runda (woj. dolnośląskie). 31-letni mężczyzna bił czworonoga łopatą. Jak tłumaczył policjantom, chciał zabić zwierzę, bo nie miał pieniędzy na jego utrzymanie.
Mieszkańcy gminy na policję zgłosili, że mężczyzna znęca się nad swoim psem. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, 31-latek wypierał się, że nie ma żadnego zwierzęcia. Policjanci nie uwierzyli w jego słowa i przeszukali mieszkanie. Pod kołdrą znaleźli zakrwawionego psa. Okazało się, że mężczyzna kilkakrotnie uderzył czworonoga łopatą. Weterynarz stwierdził m.in. obrażenia głowy i uszkodzenie oka. Ponadto pies był wycieńczony i zagłodzony.
W chwili zatrzymania mężczyzna miał 2 promile alkoholu we krwi. Policjantom tłumaczył, że chciał zabić psa, ponieważ nie miał pieniędzy na jego utrzymanie.
Skatowanym zwierzęciem zajęli się sąsiedzi. Zatrzymanemu 31-latkowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
lap/policja/tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/234398-skatowal-psa-lopata-tlumaczyl-ze-nie-bylo-stac-go-na-utrzymanie-zwierzecia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.