7 stycznia doszło do wybuchu butli z gazem w Moszczenicy w powiecie piotrkowskim, dzień później do wybuchu doszło w Wałbrzychu. Mieszkańcy domu zostali ewakuowani.

Dwa zastępy straży pożarnej i dziewięć patroli policji uczestniczyło w akcji, w kamienicy przy ul Wrocławskiej 26. O godz 6.10 dotarło zgłoszenie, że doszło tam do wybuchu gazu. Na razie nie są znane szczegóły zdarzenia. Wiadomo, że najbardziej ucierpiała 60-letnia kobieta, w której mieszkaniu doszło do wybuchu. Trafiła do szpitala, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu policja przeprowadza oględziny

—informuje portal walbrzych.naszemiasto.pl.

Ogień jest już ugaszony. W tej chwili strażacy zabezpieczają pogorzelisko.

Mieszkanie, w którym wybuchła butla z gazem zostało doszczętnie zniszczone. O tym, czy budynek nadaje się do użytku po oględzinach zdecydują inspektorzy nadzoru budowlanego. Do tego czasu mieszkańcy zostaną u rodzin lub w miejscach wyznaczonych przez miasto.

ann/walbrzych.naszemiasto.pl/rmf24.pl