Ta noc w Gdańsku nie należała do spokojnych. Jak podaje tvn24.pl, w dzielnicy Morena doszczętnie spłonęło pięć samochodów, a dwa zostały nadpalone. Prawdopodobnie było to podpalenie.

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o płonących autach po godz. 3.

Pięć samochodów osobowych spłonęło całkowicie (skoda, vw golf, nissan, opel i hyundai). Do tego nadpalone zostały dwa inne samochody oraz budynek mieszkalny (m.in. część bramy wjazdowej przy bloku)

— poinformował jeden ze strażaków w rozmowie z tvn24.pl.

W trwającej godzinę akcji gaśniczej uczestniczyły cztery zastępy straży pożarnej. Straty wyceniono na ponad 100 tys. złotych.

Według służb prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. Wyjaśnianiem wszystkich okoliczności zdarzenia zajmuje się policja.

Aleksandra Siewert z gdańskiej policji powiedziała na antenie TVN 24, że cztery spalone auta „były użytkowane przez jedną osobą” i to od nich zajęły się pozostałe pojazdy.

bzm/tvn24.pl