Napadł na market i... zgubił gotówkę. Pomógł mu przypadkowy przechodzień

Screenshot z materiału video (wrzuta.pl)
Screenshot z materiału video (wrzuta.pl)

Ta historia mogłaby stanowić scenariusz komedii kryminalnej. Złodziej wykazał się niemal kabaretową niefrasobliwością.

Rabuś z Manchesteru napadł z bronią w ręku na market Tesco Express i choć udało mu się osiągnąć cel i zgarnąć trochę gotówki - natychmiast ją… zgubił.

Co ciekawe, na ratunek ruszył sympatyczny przechodzień, który nie zdawał sobie sprawy, że właśnie pomaga niebezpiecznemu przestępcy. Cała groteskowa sytuacja została zarejestrowana przez kamery monitoringu.

Może to wygląda śmiesznie, ale nie zapominajmy, że ten mężczyzna groził sprzedawcy bronią. Prosimy o pomoc w jego odnalezieniu

— powiedział Nicola Hopkinson z brytyjskiej policji.

Sprawca napadu najprawdopodobniej działał pod wpływem alkoholu. Rzeczywiście, to jedyne logiczne wytłumaczenie jego szokującego zachowania.

gah/sfora.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych