Co za znieczulica! W Knurowie doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego samochód stanął w płomieniach. W środku znajdowała się 7-letnia dziewczynka.
Kierowca jadący renault laguną nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z motocyklistą. W wyniku wycieku paliwa z hondy shadow, pojazdy zaczęły się palić.
Niestety świadkowie wypadku zamiast pomóc i wyciągnięciu z samochodu dziewczynkę, zaczęli filmować zdarzenie.
Ludzie tracą instynkt, nie wiedzą jak się zachować, gdy trzeba pomóc
— powiedział „Dziennikowi Zachodniemu” Marek Słomski z gliwickiej policji.
Na szczęście dziecku nic się nie stało, bo w porę zostało wyciągnięte przez ojca, który doznał przy tym poparzeń. Do szpitala został przewieziony także motocyklista, który ma poważne obrażenia.
MG/dziennikzachodni.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/219714-dziecko-w-plonacym-samochodzie-a-gapie-filmowali-zamiast-pomoc