Aktor "Siódmego nieba" przyznał się do pedofilii

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Stephen Collins przyznał się, że obnażał się przed nieletnią dziewczynką blisko związaną z jego żoną Fayą Grant.

Odtwórca roli pastora Erica Camdena w serialu CBS „Siódme niebo” opowiedział o tym, że molestował dzieci podczas sesji psychoterapeutycznej, w której brała udział jego żona.

Nagranie, które powstało w 2012 roku opublikował portal tmz.com.

O czym rozmawialiście? Co jej mówiłeś?

— pytała Grant męża łamanym głosem..

Obnażałem się… kilka razy

— odpowiedział jej Collins

Do molestowania miało dochodzić przez trzy lata. Pierwszy raz do takiego przypadku doszło, gdy dziewczynka miała zaledwie 11 lat.

Policja z Nowego Jorku, która dysponuje już nagraniami potwierdza, że ofiar Stephena Collinsa było przynajmniej troje.

Aktorowi „Siódmego nieba” grozi teraz zarzut „niewłaściwych kontaktów seksualnych z nieletnimi”.

Przypomnijmy, że Stephen Collins jest wyznawcą Kościoła Episkopalnego, odłamu anglikanizmu. Z Fayą Grant ma córkę Kate.

Gwiazdy „Siódmego nieba” po latach

Ta informacja jest szokiem dla wszystkich fanów serialu „Siódme niebo”, którzy pokochali ciepłe, rodzinne przesłanie jakie biło z tej familijnej opery mydlanej. Co ciekawe, nikt nie trąbi o aktorze pedofilu i nie wywodzi z tego wniosku, że Kościół Episkopalny jest siedliskiem pedofilii…

MG/tmz.com

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych