Należy dalej utrzymywać zakaz salutu rzymskiego - orzekł w piątek włoski Sąd Najwyższy. Wydając postanowienie w sprawie dwóch włoskich neofaszystów podkreślił, że konieczność utrzymania zakazu wynika z różnych epizodów nietolerancji i ksenofobii w Europie.
Sąd Najwyższy (Kasacyjny) w Rzymie utrzymał wyrok skazujący dla dwóch działaczy ośrodka skrajnej włoskiej prawicy, którzy podczas zlotu neofaszystów publicznie pozdrowili się salutem rzymskim, czyli wyciągnięciem prawej ręki do przodu. Gest ten uważany jest we Włoszech za jawnie faszystowski i jest karany.
Obaj mężczyźni zostali wcześniej skazani na kary od 20 do 60 dni więzienia za apologię faszyzmu. Kierując sprawę do sądu najwyższej instancji argumentowali oni, iż ich gest nie może być uznany za szkodliwy społecznie, i wskazywali na potrzebę uchylenia przepisu o zakazie jego użycia z powodu „zmiany klimatu politycznego” w kraju i międzynarodowych norm o prawie do wyrażania opinii.
W piątkowym orzeczeniu sąd argumentację tę odrzucił i wskazał, że wciąż istnieje niebezpieczeństwo ruchów antydemokratycznych.
Konieczność ochrony instytucji demokratycznych nie zmniejszyła się wraz z upływem czasu, a częste są epizody, w których dochodzi do nawrotu nietolerancji wobec wartości demokracji i obowiązku poszanowania praw mniejszości etnicznych oraz religijnych
— stwierdził włoski sąd. Właśnie to zdaniem sędziów sprawia, że istnieje konieczność utrzymania przepisów ustawy o zakazie takich pozdrowień jak salut rzymski.
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/213561-salut-rzymski-pozostanie-zakazany-tak-zdecydowal-sad-najwyzszy