Dziennik „Fakt” wraca do historii polskiego małżeństwa, które zginęło po upadku z klifu na przylądku Cabo da Roca w Portugalii.
Piękni, młodzi z dwójką wspaniałych dzieci. Uwielbiali podróże i z całego serca pokochali Portugalię. Była dla nich prawdziwą pasją. Mieli bajkowe życie, dlatego tym trudniej pogodzić się z tą potworną tragedią—
pisze tabloid o zmarłej parze.
Para Polaków, która zginęła w wypadku mieszkała w Portugalii od kilku lat. Prowadzili polski internetowy przewodnik i organizowali sesje ślubne dla par, które chciały sobie zrobić zdjęcia w urokliwych miejscach. Poznawali zwyczaje Portugalczyków i z wieloma się zaprzyjaźnili. Mieli dwójkę wspaniałych dzieci. Razem z nimi często robili sobie wycieczki i rodzinne pikniki - pisze „Fakt”.
W sobotnie popołudnie para wybrała się na popularny wśród turystów przylądek Cabo da Roca. To był ich pierwszy dzień urlopu. Zapewne chcieli uchwycić zachód słońca. Stanęli jednak za blisko klifu na samym jego cyplu i wtedy doszło do tragedii
-czytamy w tabloidzie.
Powołując się na portugalską policję tabloid dodaje, że miejsce, w którym Polacy spadli z klifu, było ogrodzone barierkami. Okoliczności wypadku wciąż bada portugalska policja. Jednak portugalskie media już teraz zastanawiają się, czy miejsce to jest właściwie zabezpieczone.
ann/”Fakt”
————————————————————————————
Święty na trudne czasy - św.Josemaria Escriva! Polecamy wSklepiku.pl książki:„Droga”, „Bruzda”, „Rzeka”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/209005-nowe-informacje-ws-tragicznej-smierci-polakow-w-portugalii