Samolot Eurolotu z Antyli do Poznania lądował awaryjnie na lotnisku w Burgas w Bułgarii. Na pokładzie maszyny było 177 osób.
Z relacji pasażerów wynika, że samolot miał problemy techniczne już przed startem. Lot był opóźniony. Dopiero po 3,5 godz. pasażerowie usłyszeli, że awaria została usunięta.
Nie minęła jednak godzina, a samolot znów miał problemy.
Poczuliśmy zapach spalenizny. Nagle wypadły maski tlenowe, a pilot gwałtownie zniżył lot
— mówił jeden z turystów.
Na pokładzie wybuchła panika.
Mężczyźni, kobiety i dzieci płakali. Wszyscy byli przekonani, że po prostu spadamy
— opisywał pasażer samolotu.
Szczęśliwie samolot wylądował bezpiecznie. Na lotnisku czekała karetka dla potrzebujących. Pasażerom zorganizowano transport zastępczy.
Eurolot zapewnia, że usterka dotyczyła jedynie klimatyzacji, a przymusowe lądowanie odbyło się zgodnie ze standardowymi procedurami bezpieczeństwa.
lap/tvn24
——————————————————————————
Do nabycia wSklepiku.pl: „Katastrofy transportowe”.
Książka przybliża znane wypadki drogowe, kolejowe, morskie i lotnicze. Próbuje pokazać ich przyczyny, przebieg i zasięg.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/208266-awaryjne-ladowanie-polskiego-samolotu-w-bulgarii-pasazerowie-w-panice
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.