Burmistrz Sławkowa został zatrzymany za jazdę na podwójnym gazie. Zdenerwowany zaczął obrażać funkcjonariuszy. Teraz usłyszy dwa zarzuty.
Bronisław G. w chwili zatrzymania miał promil alkoholu w organizmie. Zgodnie z procedurami policja zatrzymała jego prawo jazdy. Ta sytuacja bardzo zdenerwowała burmistrza. **W trakcie prowadzenia czynności zadzwonił do jakiejś kobiety i powiedział:
Przyjedź po mnie, bo te ch**e nie chcą mnie wypuścić.
Teraz usłyszy dwa zarzuty – za prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz za znieważenie funkcjonariuszy.
Na razie w Sławkowie nie mówi się o odwołaniu burmistrza, który obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim. Być może dlatego, że to nie pierwszy konflikt z prawem w jego karierze. I nie pierwszy po alkoholu. W listopadzie ub. roku był podejrzany o jazdę po pijanemu oraz spowodowanie kolizji. Wtedy wjechał samochodem w ogrodzenie jednej posesji i zbiegł.
Burmistrz twierdził, że w chwili wypadku nie był pijany, a do kieliszka sięgnął dopiero po zdarzeniu. Badanie alkomatem wykazało, że miał 2 promile alkoholu we krwi. Zrobiono je jednak po kilku godzinach, co utrudniło prokuraturze orzeczenie czy rzeczywiście podejrzany spowodował kolizję pod wpływem alkoholu.
lap/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/203290-burmistrz-slawkowa-zatrzymany-za-jazde-po-pijanemu-te-ch-nie-chca-mnie-wypuscic
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.