Policjanci z Katowic zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie serii napadów na banki z bronią ręku. Bandyta trafił w ręce funkcjonariuszy tuż po swoim kolejnym skoku. Przy napastniku znaleziono gotowy do strzału pistolet, którym posługiwał się podczas wszystkich rozbojów.
Sprawca zawsze działał w podobny sposób. Ubrany w czapkę z daszkiem wchodził do niewielkiej placówki, gdzie nie było ochrony. Podchodził do punktu obsługi klienta i grożąc pistoletem, żądał wydania pieniędzy.
W ubiegły piątek, 27 lipca o 12.45 stróże prawa otrzymali informację o napadzie na bank przy ulicy Zamkowej. Sprawca miał uciekać volkswagenem sharanem. Do akcji zatrzymania przestępcy wkroczyli śląscy antyterroryści i policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Kompletnie zaskoczonego mężczyznę zatrzymano w samochodzie. Znaleziono przy nim naładowany i gotowy do strzału pistolet oraz zrabowane pieniądze.
Sprawca był już wcześniej karany. Dzisiaj miał zgłosić się do zakładu karnego w celu odbycia kary czterech lat więzienia za napad z bronią w ręku. Katowiccy policjanci udowodnili mu dokonanie czterech takich przestępstw. Obecnie śledczy sprawdzają, czy ma on na swoim koncie jeszcze więcej podobnych napadów.
31-latek usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany. Grozi mu 12 lat więzienia.
AM/policja.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/203019-sprawca-czterech-napadow-na-banki-w-rekach-sledczych-zobacz-zdjecia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.