28-letnia oszustka, podając się za pracownicę NFZ, zapukała do drzwi jednego z mieszkań w Łodzi. Twierdziła, że ma do przekazania dobrą wiadomość. Starszy mężczyzna nie podejrzewając niczego złego wpuścił ją do środka.

Po chwili kobieta zapytała, czy może skorzystać z toalety. Ale zamiast do WC udała się do drzwi i wpuściła swojego 31-letniego kompana. Ten sterroryzował staruszka nożem i związał go sznurkiem. Później przestępcy zażądali gotówki.

Sprawcy zabrali ze sobą tysiąc złotych, aparat fotograficzny oraz zegarek. Senior po uwolnieniu się zawiadomił policję. Na podstawie rysopisów funkcjonariusze zatrzymali wrocławianina oraz jego wspólniczkę z Łodzi. W jej mieszkaniu znaleziono przedmioty, które mogą wskazywać to, że w podobny sposób obrabowali inne starsze osoby.

Parze oszustów grozi do 15 lat więzienia.

bzm/dzienniklodzki.pl