Nawet do 2 lat więzienia może grozić doręczycielowi przesyłek ze Świdnicy, który ukrył ok. 30 tys. sztuk korespondencji, zamiast dostarczyć ją adresatom. Chodzi m.in. o wezwania sądowe i inne ważne dokumenty. Mężczyzna został zatrzymany w środę.
Jak poinformowała rzecznik świdnickiej prokuratury okręgowej Ewa Ścierzyńska, śledztwo w tej sprawie rozpoczęło się w kwietniu po tym, gdy okazało się, że korespondencja wysyłana m.in. przez sądy, prokuratury i inne urzędy nie jest dostarczana na terenie Świdnicy i okolicznych gmin.
Nie mogę mówić o szczegółach, bo postępowanie jeszcze trwa, ale potwierdzam, że odnaleziono ok. 30 tys. sztuk korespondencji ukrytej przez Jacka B., który prowadził jednoosobową działalność gospodarczą i wykonywał zlecenia dla innej firmy kurierskiej
— powiedziała Ścierzyńska.
Rzecznik dodała, że Jackowi B. nie postawiono jeszcze zarzutu, ale za ukrywanie korespondencji grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet do dwóch lat więzienia.
br/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/196692-zatrzymano-nieuczciwego-doreczyciela-przez-niego-tysiace-listow-nigdy-nie-trafilo-do-swoich-adresatow