Bestialstwo! Mężczyzna wrzucił żywe kocięta do wcześniej wykopanego dołu, uderzał je łopatą, po czym już martwe przysypał ziemią

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.freeimages.com
Fot.freeimages.com

78-letni mężczyzna, mieszkaniec Strzelna koło Mogilna, żywcem zakopał dwutygodniowe maleństwa. Staruszek okazał się oprawcą.

O tym, że na terenie jednej z prywatnych posesji w Strzelnie doszło do uśmiercenia kociąt policjanci dowiedzieli się z anonimowego źródła. Niezwłocznie pojechali pod wskazany adres. Policjantom drzwi otworzył 78-letni właściciel, który początkowo wszystkiemu zaprzeczał. W należącym do mężczyzny ogrodzie funkcjonariusze zwrócili jednak uwagę na kawałek świeżo przekopanej ziemi.

20 centymetrów pod powierzchnią znaleźli cały miot dwutygodniowych kociąt. Wszystkie (było ich 9) zwierzęta były martwe i miały widoczne obrażenia.

Najbardziej bulwersuje sposób, w jaki mężczyzna je zabił. Mężczyzna wrzucił żywe kocięta do wcześniej wykopanego dołu, a następnie wielokrotnie uderzał je łopatą, po czym już martwe przysypał ziemią.

Sprawca usłyszał zarzut z ustawy o ochronie zwierząt. Za uśmiercenie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. Podejrzany 78 - latek przyznał się do winy, lecz odmówił składania wyjaśnień.

ann/policja.gov.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych