Pobity bezdomny, powyrywane drzwi z tramwajów i ranni. Oto bilans Wielkiego Grillowania 2014

Miała być wielka impreza studentów Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, a skończyło się na wielkiej burdzie. Wszystko przez pijaństwo uczestników zabawy.

MPK Poznań już liczy straty po ostatniej nocy, Doprowadziły do nich osoby dojeżdżające na Wielkie Grillowanie 2014, które odbywało się na Morasku. Popularny bimby trzeba było wycofać z trasy.

Powyrywane drzwi leżały na peronach

— mówi dyżurny ruchu MPK Poznań.

Do incydentów doszło przed godziną 23. Na trasie Poznańskiego Szybkiego Tramwaju w tramwaju linii nr 14 pobito nawet bezdomnego pasażera. Pobity mężczyzna został wypchnięty z tramwaju. Do kolejnych szokujących scen doszło we wszystkich pięciu tramwajach nocnych nr 201.

Wszystkie tramwaje były tak poważnie uszkodzone, że trzeba było je wycofać z trasy. Nocny tramwaj zaprzestał jeździć od godz. 0.54 do 4.57, a MPK musiało uruchomić dodatkowe autobusy.

Dochodziło nawet do takich sytuacji, że pasażerowie wyrywali drzwi z tramwajów i rzucali je na peron. Po godzinie 3.30 na przystanku Kurpińskiego dwóch dżentelmenów wpadło między wagony. Trzeba było ich zabrać do szpitala. Utrudnienia trwały prawie 1,5 godziny

— mówi dyżurny ruchu MPK Poznań

Jeszcze przed świtem służby MPK musiały zabrać z trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju mężczyznę, który leżał w rowie.

Na tym ekscesy mogą się nie skończyć. Przed nami drugi dzień… Wielkiego Grillowania UAM.

Strach pomyśleć, co będzie się działo

— komentuje dyżurny ruchu MPK Poznań.

Strach… Jak widać, władze miasta lubią fundować swoim mieszkańcom chwile grozy.

AM/gloswielkopolski.pl