Pedofil-morderca Mariusz Trynkiewicz został przewieziony pod eskortą policji do zakładu zamkniętego w Gostyninie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Pedofil-morderca Mariusz Trynkiewicz został przewieziony pod eskortą policji do zakładu zamkniętego w Gostyninie. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że mężczyzna jest nadal niebezpieczny i ma być izolowany.

Mariusz Trynkiewicz został skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na mocy amnestii na 25 lat więzienia. 11 lutego wyszedł na wolność.

Jak powiedział rzecznik Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie sędzia Roman Skrzypek, wtorkowe orzeczenie sądu stwierdzające, że Mariusz T. to osoba niebezpieczna i należy ją izolować, jest wydane bezterminowo.

Jednak Mariusz Trynkiewicz. w każdej chwili może złożyć do sądu wniosek o zbadanie, czy izolacja jest nadal konieczna. W przypadku negatywnego dla niego orzeczenia kolejny wniosek będzie mógł złożyć za pół roku -

wyjaśnił sędzia.

Zgodnie z decyzją rzeszowskiego sądu Mariusz T. trafił do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Został tam przetransportowany pod eskortą policji. Poinformował o tym na Twitterze rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Paweł Majcher.

O uznanie Mariusz Trynkiewicza  za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób i jego izolację wnioskował dyrektor zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie odbywał on karę za zabójstwo czterech chłopców. Skierowanie wniosku o uznanie Trynkiewicza za osobę stwarzającą zagrożenie dla innych i zastosowanie wobec niego, już po odbyciu kary więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w ośrodku zamkniętym utworzonym w Gostyninie umożliwiła ustawa o nadzorze nad groźnymi przestępcami, która zaczęła obowiązywać 22 stycznia br.

Dotyczy ona groźnych przestępców, u których podczas odbywania kary w systemie terapeutycznym występowały zaburzenia psychiczne, bądź preferencji seksualnych, które mają taki charakter, że „zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy” zagrożonego karą przynajmniej 10 lat więzienia.

ann/PAP/rmf24.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych