W lodówkach Pedro Ernesto Hospital w Rio de Janeiro odkryto zwłoki dzieci. To noworodki, które urodziły się martwe lub zmarły niedługo po porodzie.
40 płodów i zwłok noworodków znaleziono w kostnicy brazylijskiego szpitala. Niektóre z nich leżały tam przez lata
— podał portal news.com.au.
Oprócz martwych płodów w szpitalnej kostnicy przechowywano także amputowane kończyny.
To wszystko wygląda jak scena z horroru. Musimy teraz doprowadzić do jak najszybszego pochówku zwłok
— powiedziała prokurator Ana Cristina Huth Macedo.
Sprawa ujrzała światło dzienne po tym jak urzędnicy zauważyli, że dziecko narkomanki, które urodziło się martwe, nie zostało pochowane, mimo że, od porodu minął już rok.
Dyrektor szpitala z Rio de Janeiro, Rodolfo Acatuassu Nunes, próbował się tłumaczyć ze skandalu.
Jego zdaniem ciała noworodków leżały w kostnicy, ponieważ rodzice porzucali swoje martwe dzieci..
To problem społeczny - rodzice nie wracają do szpitala po swoje martwe dzieci i nie do końca wiadomo, co z nimi zrobić. Nie mogliśmy ich tak po prostu wyrzucić, więc trzymaliśmy je w kostnicy
— zauważa Nunes.
Prokuratorzy zamierza teraz odnaleźć rodziców porzuconych martwych dzieci.
Maciej Gąsiorowski/news.com.au
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/191504-makabryczne-znalezisko-40-martwych-noworodkow-w-szpitalnej-kostnicy