Ustalenia biegłych. To ksiądz Wojcich G. jest na pedofilskich filmach

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. TVP Info
Fot. TVP Info

Do prokuratury wpłynęły dwie opinie, które potwierdzają, że na materiałach wideo przesłanych z Dominikany, widnieje postać podejrzanego o czyny lubieżne duchownego.

Biegli ustalili, że Wojciech G. brał udział w nagrywaniu pornografii dziecięcej. Zdaniem śledczych jest to niezbity dowód na to, że podejrzany o pedofilię ksiądz, wykorzystywał nieletnich seksualnie.

Ekspertyzy potwierdziły zasadność postawionych zarzutów i wzmacniają zebrane dowody

— ujawnia w TVN24 Przemysław Nowak, rzecznik stołecznej prokuratury.

Opinie pochodzą od antropologa i eksperta w dziedzinie fonoskopii.

Strona dominikańska została poproszona o przesłanie kolejnych dowodów świadczących o winie księdza oraz o nadesłanie czytelnych kopii protokołów i doprecyzowanie personaliów świadków.

Polska prokuratura domaga się także kopii twardego dysku z komputera ks. Wojciecha G.

Przypomnijmy, że w Polsce trwa osobne śledztwo, które ma ustalić, czy ksiądz G. wykorzystywał seksualnie chłopca z Dominikany, którego przywiózł do kraju na wakacje.

Podejrzewany o pedofilię duchowny przebywa obecnie w areszcie, do którego trafił po lutowym zatrzymaniu.

Maciej Gąsiorowski/TVN24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych