Zabił syna i siebie. Zobaczył na komputerze komunikat o grzywnie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. sxc.hu
Fot. sxc.hu

36-letni Marcel Datcu padł ofiarą cyberprzestępców. Jego komputer został zarażony wirusem. Na ekranie pojawiła się informacja o 16 tysiącach euro grzywny. W komunikacje była także groźba 11 lat więzienia.

Rumun myśląc, że ta wiadomość jest prawdziwa, postanowił popełnić samobójstwo. Wcześniej jednak zabił swojego 4-letniego syna. Nie chciał by cierpiał za błędy ojca - podaje „Daily Mail”.

Nie mogę iść do więzienia. Nie chcę, żeby mój syn cierpiał

— napisał Datcu w liście pożegnalnym do żony.

Policja sądzi, że wirus typu Ransomware został zainstalowany na komputerze 36-latka po odwiedzeniu przez niego stron pornograficznych.

Cyberprzestępcy tworzą takie wirusy i podają się za służby bezpieczeństwa żądając zapłacenia okupu. Marcel Datcu dał się nabrać na oszustwo. Za swoją naiwność przyszło mu zapłacić bardzo wysoką cenę.

MG/dailymail.co.uk

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych