Pilot zabił pasażerów!?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Kolejne spekulacje dotyczące przyczyny tajemniczej katastrofy malezyjskiego boeinga 777. Jedna z gazet uważa, że do tragedii doprowadził pilot.

Brytyjski „Daily Mail” pisze, że pasażerowie zginęli przez kapitana Zahariego Ahmada Shaha. Pilot boeinga postanowił popełnić samobójstwo, po tym jak rzuciła go żona i wyprowadziła się z dziećmi z domu.

Dramat 238 pasażerów samolotu rozpoczął się dwie minuty po ostatniej rozmowie pilotów z malezyjską wieżą kontrolną. W niewyjaśnionych okolicznościach ktoś wyłączył transponder i maszyna zniknęła z radarów. Boeing zboczył także z kursu na Pekin wykonując ostry skręt na zachód.

Malezyjski samolot wzniósł się na wysokość 14 km. Na pokładzie gwałtownie spadło ciśnienie doprowadzając do dekompresji. Zaharie Ahmad Shah wiedział, że pasażerom i załodze powietrza starczy jedynie na 12 minut lotu.
Gdy samolot swobodnie spadał do południowej części Oceanu Indyjskiego wszyscy już prawdopodobnie nie żyli. Według gazety pasażerom popękały naczynia krwionośne i narządy wewnętrzne.

Boeing prawdopodobnie nie został wykryty przez radary, gdyż leciał na autopilocie na wysokości około 1500 metrów.

Czy ta wersja wydarzeń rzeczywiście miała miejsce? Ciężko będzie to sprawdzić. Żona i dzieci pilota nie dają znaków życia. Czyżby Shah stał także za ich zniknięciem?

MG/Daily Mail

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych