Dziś nad ranem mieszkańców Lubartowa (woj. lubelskie) obudziły syreny alarmowe. Ostatecznie zagrożenia nie potwierdzono i alarm został odwołany. Służby kryzysowe wyjaśniają teraz sytuację. Decyzja o uruchomieniu alarmu miała związek z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę i porannym operowaniem sił powietrznych w polskiej przestrzeni, które - jak wynika z komunikatu Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych rozpoczęło się po godz. 4 nad ranem.
Podinspektor do spraw zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Lubartowie Iwona Bocian-Mazur powiedziała PAP, że o godzinie 5.30 Powiatowe Centrum Zarządzania odebrało poprzez ogólnopolską, dostępną sieć streamingową informację „o natychmiastowym zagrożeniu z powietrza dla terenu powiatu lubartowskiego”.
Udając się na miejsce, gdzie prowadzony jest nasłuch w sieci radiowej ostrzegania, zaczęliśmy nawiązywać kontakt z pracownikami z terenu powiatu lubartowskiego celem uruchomienia syren alarmowych ostrzegających o zagrożeniu
— tłumaczyła.
Wcześniej Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało na platformie X, że w związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie lotnictwa wojskowego w polskiej przestrzeni powietrznej. Dowództwo Operacyjne RSZ uruchomiło niezbędne siły i środki pozostające w jego dyspozycji.
Poderwane zostały myśliwce, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan gotowości
— poinformowano w komunikacie.
CZYTAJ TAKŻE: Poderwano polskie i sojusznicze samoloty w związku z atakiem Rosji na Ukrainę! „Działania te mają charakter prewencyjny”
Czy mogła to być próba dezinformacji?
Służby skontaktowały się z Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego, które nie potwierdziło informacji o natychmiastowym zagrożeniu z powietrza.
Komunikat o zagrożeniu był, tylko nie o natychmiastowym zagrożeniu
— zaznaczyła Bocian-Mazur.
Po tym zweryfikowaniu informacji odwołano alarm.
Tam gdzie zostały uruchomione syreny ostrzegające, również zostały uruchomione syreny odwołujące tenże alarm
— powiedziała.
Jak zaznaczyła, sytuacja będzie wyjaśniana.
Być może była to próba dezinformacji, bo w internetowej sieci, w tej streamingowej, odebraliśmy informację o zagrożeniu, natomiast nie otrzymaliśmy tej informacji w radiowej sieci ostrzegania
— dodała.
Kiedy uruchomiono, a kiedy odwołano alarm?
Burmistrz Lubartowa Krzysztof Paśnik na Facebooku poinformował mieszkańców, że syreny ostrzegawcze zostały uruchomione w Lubartowie po otrzymaniu sygnału z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, zgodnie z obowiązującymi procedurami.
Syreny zostały uruchomione w związku z bieżącą sytuacją w Ukrainie
— napisał.
W odpowiedzi na pytanie PAP podał, że telefon od Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego i polecenie uruchomienia syren alarmowych był o godz. 5.40, a następnie po godz. 6.20 - o odwołaniu alarmu.
Radio RMF FM ustaliło, że Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lubartowie miało otrzymać z innego powiatu ostrzeżenie o obiekcie zbliżającym się do miasta. Weryfikacja z udziałem Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie, trwała około półtorej godziny. Raportu z lubartowskiego PCZK zażądał wojewoda lubelski. Chce wyjaśnienia powodów, dla których samorząd uruchomił systemy alarmowe.
Jak tłumaczył burmistrz Lubartowa, zrobił to po otrzymaniu sygnału od powiatowych urzędników. Wojewoda chciałby natomiast dowiedzieć się, skąd takie informacje miały z kolei te osoby i czy procedury zadziałały prawidłowo.
Trwa postępowanie wyjaśniające w kwestii uruchomienia tychże sygnałów alarmowych w powiecie lubartowskim - powiedział reporterowi RMF FM rzecznik wojewody lubelskiego Marcin Bubicz
— czytamy.
Siły rosyjskie przypuściły w nocy z piątku na sobotę zmasowany atak rakietowo-dronowy na większość obwodów Ukrainy. W obwodzie kijowskim co najmniej trzy osoby zostały ranne - przekazała w Telegramie ukraińska administracja wojskowa. Alarm przeciwlotniczy ogłoszono na całym terytorium tego kraju.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 1382. dzień wojny. Zmasowany atak sił powietrzny Rosji na prawie całą Ukrainę! Co najmniej trzech rannych w obwodzie kijowskim
Czy wszystko zadziałało, jak powinno? Zapewne wkrótce się przekonamy.
PAP/Facebook/RMF24/Polsat News/Joanna Jaszczuk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/747567-w-lubartowie-zawyly-syreny-teraz-sprawe-wyjasniaja-sluzby
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.