Pierwsze 15 seryjnych wozów bojowych Borsuk przekazano dziś wojsku - trafią do 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. „To efekt kontraktu, który rozpoczęliśmy w 2023 roku. Wozy oparte są na uniwersalnej modułowej platformie gąsienicowej i są wyposażone w Zdalnie Sterowany System Wieżowy ZSSW-30” - podkreślił Mariusz Błaszczak, były minister obrony narodowej.
Uroczystość przekazania polskim siłom zbrojnym pierwszych 15 seryjnych egzemplarzy bojowych wozów piechoty Borsuk, które trafią do 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej odbyła się dziś w Stalowej Woli (Podkarpacie).
Kosiniak-Kamysz: „Borsuk robi wrażenie”
Szef MON podziękował wszystkim zaangażowanym w produkcję tych wozów i podkreślił, że to „nie jest nasze ostatnie słowo”. Umowa zawarta przez Agencję Uzbrojenia z konsorcjum PGZ i Huty Stalowa Wola S.A. dotyczy dostaw 111 takich pojazdów.
Borsuk robi wrażenie. Borsuk jest gwarantem naszego bezpieczeństwa
— powiedział Kosiniak-Kamysz.
Jak podkreślił resort obrony, wóz ten to nowoczesny, pływający pojazd gąsienicowy chroniący żołnierzy m.in. przed ostrzałem; wyposażony jest w armatę 30 mm, podwójną wyrzutnię pocisków przeciwpancernych Spike i karabin maszynowy UKM-2000C 7,62 mm.
Wóz bojowy polskim produktem eksportowym
Kosiniak-Kamysz podkreślił, że chciałby, aby Borsuk stał się polskim produktem eksportowym.
Uważam, że rok 2026 powinien być rokiem promocji Borsuka na całym świecie. Wszystkie nasze ataszaty, wszystkie placówki dyplomatyczne będą zobowiązane do tego, żeby prezentować, odbyć spotkania z siłami zbrojnymi naszych sojuszników lub przyjaciół, którym będziemy chcieli (je) dostarczyć
— zapowiedział minister.
Zwrócił uwagę, że obecna wersja Borsuka jest „najbogatsza, najbardziej prestiżowa”, ale potrzebne są też inne wersje, jak np. wozy dowodzenia, wozy wsparcia, dla wojsk chemicznych. Jak dodał, w związku z tym trwają prace nad modyfikacjami wozu.
Pracujemy w tych wszystkich programach nad różnymi modyfikacjami, zarówno pływającymi, jak i tymi, które tych zdolności pływających nie będą potrzebować
— podkreślił wicepremier.
„Nasi żołnierze czekają na to dziecko”
Obecny na uroczystości wiceszef MON Paweł Bejda zapewnił, że Borsuk jest doskonałym wodzem piechotnym.
Nasi żołnierze czekają na to dziecko, które urodziło się tutaj, w Hucie Stalowa Wola. Ten bojowy wóz piechotny, po pierwsze wypełnia luki po starym, przestarzałym sprzęcie jeszcze postradzieckim, ale jednocześnie daje poczucie bezpieczeństwa żołnierzom, którzy służą w 15. Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej, która podlega pod 16 Dywizję Zmechanizowaną
— zaznaczył Bejda.
Szef Agencji Uzbrojenia, generał dywizji Artur Kuptel, powiedział, że żołnierze, którzy przetestowali już cztery prototypowe egzemplarze Borsuków, „sprawdzili, jak to jeździ, jak to strzela, jak tym można operować na współczesnym polu walki” i przyznali, że wóz zdobył ich uznanie.
Powiem więcej: większość żołnierzy już czeka na ten wspaniały sprzęt w dużo większych ilościach dla naszych polskich żołnierzy
— dodał gen. Kuptel.
„Obecny rząd niszczy potencjał”
Głos w sprawie zabrał również były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Dziś do żołnierzy Wojska Polskiego trafią pierwsze BWP Borsuk. To efekt kontraktu, który rozpoczęliśmy w 2023 roku. Wozy oparte są na uniwersalnej modułowej platformie gąsienicowej i są wyposażone w Zdalnie Sterowany System Wieżowy ZSSW-30. Niestety obecny rząd niszczy potencjał, który stworzyliśmy. Z planowanych do pozyskania 1400 Borsuków oraz innych wozów specjalistycznych, obecne kierownictwo MON zdecydowało się na zakup jedynie 111 sztuk
— zaznaczył Mariusz Błaszczak.
Nowoczesny pojazd gąsienicowy
Borsuk to nowoczesny pojazd gąsienicowy przeznaczony do transportu i ochrony załogi i żołnierzy piechoty przed ostrzałem z broni strzeleckiej, granatników przeciwpancernych i IED. Uzbrojenie Borsuka stanowią armata Mk 44S Bushmaster kalibru 30 mm, podwójna wyrzutnia PPK Spike oraz sprzężony uniwersalny karabin maszynowy UKM-2000C kalibru 7,62 mm.
Uzbrojenie znajduje się w zdalnie sterowanym systemie wieżowym ZSSW-30. Borsuk ma bardzo wysoką mobilność taktyczną, dużą siłę ognia, a także wysoki poziom odporności balistycznej oraz przeciwminowej.
Przekazanie pierwszych 15 egzemplarzy Borsuk-ów to realizacja pierwszej umowy wykonawczej na dostawy bojowych wozów piechoty Borsuk podpisanej 27 marca 2025 roku. Umowa, zawarta pomiędzy Agencją Uzbrojenia, reprezentującą Skarb Państwa, a konsorcjum firm w składzie: Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. oraz Huta Stalowa Wola S.A. dotyczy dostaw 111 bojowych wozów piechoty Borsuk.
Wartość umowy wynosi ok. 6,57 mld zł brutto. Realizację dostaw określono na lata 2025-2029. Umowa obejmuje również m.in. pakiet szkoleniowy i logistyczny.
Umowa wykonawcza z 27 marca 2025 roku stanowi efekt umowy ramowej z 28 lutego 2023 r., która miała na celu określenie zasad i warunków zawierania poszczególnych umów wykonawczych związanych z dostawą bojowych wozów piechoty Borsuk oraz całej rodziny specjalistycznych pojazdów gąsienicowych opartych na uniwersalnej modułowej platformie gąsienicowej (UMPG) dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
W efekcie zawartej umowy ramowej, na przestrzeni realizacji całego projektu, pozyskanych zostanie łącznie ok. 1400 pojazdów, w tym wozy specjalistyczne tj.: gąsienicowe transportery rozpoznawcze ŻUK, gąsienicowe wozy dowodzenia OSET, wozy ewakuacji medycznej GOTEM, wozy zabezpieczenia technicznego GEKON oraz transportery rozpoznania skażeń ARES.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pierwszy wyprodukowany w Polsce śmigłowiec AW-149 już w polskiej armii! Śliwka: „Dobry kontrakt zawarty przez Mariusza Błaszczaka”
Natalia Wierzbicka/PAP/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/747410-do-wp-trafily-pierwsze-bwp-borsuk-rzad-niszczy-potencjal
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.