„Dziennie na Polskę spada od 2 do 4 tysięcy cyberataków; jako kraj odpieramy 99 proc. z nich” – powiedział w Bydgoszczy wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Dodał, że za ubiegłorocznym cyberatakiem na Polską Agencję Prasową, który - w jego ocenie - miał sparaliżować Polskę, stali Rosjanie.
Gawkowski uczestniczył w inauguracji roku akademickiego na Politechnice Bydgoskiej, gdzie wygłosił wykład pt. „Cyberbezpieczeństwo kluczowym elementem bezpieczeństwa państwa w kontekście zagrożeń hybrydowych”.
Możemy dziś o Politechnice Bydgoskiej powiedzieć, że jest jedną z najwybitniejszych uczelni w Polsce, która nie zatrzymuje się, a wciąż goni czołówkę polską
— zaczął Gawkowski.
„Cyberbezpieczeństwo elementem codzienności”
Wyraził przekonanie, że przy dalszym wsparciu prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego uczelnia będzie się w kolejnych latach rozwijała nadal tak intensywnie.
Cyberbezpieczeństwo bez wątpienia staje się elementem codzienności państwa i wyzwaniem w czasie hybrydowych zagrożeń. (…) Cyberbezpieczeństwo jest wszędzie tam, gdzie dzisiaj popatrzymy. Od spraw kluczowych dla państwa, czyli obszarów ochrony zdrowia, administracji, edukacji, ale jest i tam, gdzie jest sport, turystyka, rekreacja, rolnictwo czy sprawy dotyczące codziennego życia
— mówił minister cyfryzacji.
Stwierdził, że dziennie Polska doświadcza od 2 do 4 tys. cyberataków; odpieranych jest 99 proc. z nich.
Dlatego tak ważna jest rozbudowa kadr. Dlatego tak bardzo cieszy mnie otwieranie tutaj (na Politechnice Bydgoskiej - PAP) nowego kierunku – kierunku cyberbezpieczeństwa. Specjalistów w Polsce tej materii jest cały czas za mało
— ocenił Gawkowski.
„Cyberprzestrzeń jest polem bitwy bez granic”
Wicepremier dodał, że cyberprzestrzeń jest polem bitwy bez granic.
Atak może przyjść z każdego miejsca na świecie. (…) Znacie tradycyjną wojnę. Nie było (jej) długo na terytorium Europy i RP, ale łatwo ją sobie wyobrazić. To burza z piorunami. Cyberwojna to mgła. Nie widzimy zagrożenia, ale paraliżuje nam ona widoczność, wywołuje chaos, wprowadza emocje
— stwierdził.
Mówił też o ubiegłorocznym cyberataku na Polską Agencję Prasową.
PAP jest tym organem państwa i instytucją zaufania publicznego, która ma wydawać komunikaty zaufane, po to, abyśmy wiedzieli, co jest prawdą, a co nie. W czerwcu 2024 roku w PAP pojawił się atak hybrydowy polegający na tym, że w jednym miejscu i w jednym czasie wysłano do wszystkich rozgłośni radiowych w Polsce informację, żeby podać ją na żywo, że w Polsce będziemy mieli mobilizację i idziemy na wojnę
— mówił minister cyfryzacji.
Dodał, że dziś już wiadomo, kto stał za tym atakiem.
Byli to Rosjanie. To był atak tak pomyślany, aby w jednym czasie sparaliżować Polskę
— zaznaczył wicepremier.
Jak podkreślił, cyberprzestrzeń jest odpowiedzialnością nas wszystkich, bo najbardziej miękkie podbrzusze to my - ludzie, którzy tworzą system.
Dodał, że im szybciej w cyberprzestrzeni wszyscy nauczą się prewencji, tym jako państwo będziemy bezpieczniejsi.
Wspólnie tworzymy ekosystem cyberbezpieczeństwa. Błędy zaczynają się tam, gdzie jest pojedyncza jednostka. Jeżeli wyeliminujemy je u siebie, będziemy mogli być dumni z tego, że Polska, Europa i świat są bezpieczne
— podsumował na Politechnice Bydgoskiej Gawkowski.
tt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/742031-krzysztof-gawkowski-polska-odpiera-99-proc-cyberatakow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.