„Najprawdopodobniej znaleziony obiekt jest dronem wojskowym. Najprawdopodobniej do jego uszkodzenia doszło na skutek działania materiałów wybuchowych” - powiedział Grzegorz Trusiewicz, Prokurator Okręgowy w Lublinie. Podczas konferencji odniósł się do nocnej eksplozji w polu kukurydzy w Osinie.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz na dzisiejszej konferencji powiedział, że „najprawdopodobniej mówimy o dronie, który się rozbił”.
Najprawdopodobniej znaleziony obiekt jest dronem wojskowym. Najprawdopodobniej do jego uszkodzenia doszło na skutek działania materiałów wybuchowych. Nie jesteśmy w stanie wykazać na chwilę obecną, jakich materiałów
— poinformował przed chwilą prok. Grzegorz Trusiewicz.
To są zupełnie wstępne ustalenia, będziemy dalej to weryfikować. Na miejsce jedzie biegły wojskowy. Możemy więc wstępnie wykluczyć tę opcję cywilną. Możemy wykluczyć, że był to dron przemytniczy
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
Oględziny miejsca zdarzenia
Na briefingu prasowym w Osinach (pow. łukowski) prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz przekazał, że na miejscu pracuje łącznie z nim pięciu prokuratorów, w tym z wydziału ds. wojskowych. W oględzinach miejsca zdarzenia wezmą udział również biegli z zakresu wypadków lotniczych i materiałów wybuchowych.
Będziemy to robić również przy wykorzystaniu specjalistycznego sprzętu, w tym m.in. dronów. Mamy zapewnienie, że jeżeli zajdzie taka konieczność – a wydaje mi się, że będzie – Wojska Obrony Terytorialnej zostaną użyte do działań w celu sprawdzenia każdego centymetra terenu, który jest w zainteresowaniu prokuratury
— podkreślił prok. Trusiewicz.
Śledczy chcą zakończyć działania na miejscu zdarzenia przed zmierzchem. Będą teraz szczegółowo przeszukiwać pole kukurydzy w celu znalezienia ewentualnych elementów konstrukcji urządzenia, które spadło na ziemię.
Mamy duże zasoby ludzkie, mamy do pomocy wojsko. Mam nadzieję, że do godzin wieczornych powinniśmy zakończyć czynności; jeśli to się nie uda, to czynności będą kontynuowane w porze nocnej lub w dniu jutrzejszym
— dodał prok. Trusiewicz.
CZYTAJ TAKŻE: Obiekt w Osinach. Nieoficjalne doniesienia przeczyłyby oświadczeniu wojska. Czy doszło do eksplozji drona typu Shahed?!
Źródło MON: Dron najprawdopodobniej był wabikiem
Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP w źródłach zbliżonych do MON, obiekt ten był dronem wojskowym, ale pozbawionym głowicy bojowej, zawierającym jedynie niewielką ilość materiałów wybuchowych.
Jak wskazano, dron był najprawdopodobniej tzw. wabikiem - czyli dronem, którego zadaniem jest angażowanie systemów obrony przeciwlotniczej i odciąganie ich „uwagi” od dronów stricte bojowych.
„Jest wyrwa w ziemi”
Ujawnione części drona odnalezionego w Osinach (Lubelskie) wskazują na użycie materiałów wybuchowych – podała prokuratura. Śledczy stwierdzili z „bardzo wysokim prawdopodobieństwem”, że doszło do wybuchu.
Prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz podczas briefingu prasowego w Osinach powiedział, że na miejsce zdarzenia przybył biegły wojskowy zajmujący się badaniem materiałów wybuchowych i potwierdził wcześniejsze ustalenia biegłego cywilnego.
Wskazał z bardzo wysokim prawdopodobieństwem, że ujawnione części drona wskazują na użycie materiałów wybuchowych; nie jesteśmy w stanie wskazać, jakie to były materiały wybuchowe, ich ilości i skład tych materiałów
— stwierdził.
Dodał, że „istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo – graniczące z pewnością – że doszło do wybuchu”.
Potwierdzam, że jest wyrwa w ziemi
— powiedział prokurator. Jak uzupełnił, na polu kukurydzy wyraźnie widać „epicentrum”, czyli krąg o średnicy ok. 5-6 m i o głębokości ok. 50 cm.
Nadal – zastrzegł – nieznany jest producent i kraj pochodzenia drona. Przyznał, że w tej chwili nie jest w stanie stwierdzić, czy dron uderzył w ziemię, czy wybuchł w powietrzu, ani co było tego przyczyną. Zastrzegł, że śledczy zebrali już dużo informacji, natomiast należy przeprowadzić precyzyjne badania w warunkach laboratoryjnych.
Trusiewicz poinformował, że na miejsce zmierza także biegły z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia w Zielonce, który ma pomóc prokuraturze w precyzyjnym określeniu rodzaju urządzenia, którego szczątki odnaleziono w Osinach. Na miejscu trwają oględziny i poszukiwania elementów urządzenia. W działania zaangażowani są technicy, policja, żandarmeria wojskowa i WOT.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/738208-prokurator-potwierdza-znaleziony-obiekt-to-dron-wojskowy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.