Sytuacja pogodowa w południowej Polsce budzi poważne obawy, zwłaszcza mając w pamięci obrazy tragicznej powodzi sprzed niemal roku. Ministrowie Donalda Tuska informują o gotowości służb, tymczasem samorządowcy z zagrożonych terenów wprost uderzają w Wody Polskie! „Niestety, większość przepustów, rowów jest w stanie nieruszonym od czasu powodzi, są zarośnięte, niedrożne i o tym cały czas informujemy Wody Polskie”; „Minęło ponad dziesięć miesięcy i Wody Polskie nic nie zrobiły z tą inwestycją. My sami w tamtym roku żeśmy ten wał naprawili” - przekazali burmistrzowie z Nysy i Otmuchowa.
Alerty pogodowe!
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alerty o intensywnych opadach i burzach dla 14 województw. „Uwaga! Możliwe gwałtowne wezbrania rzek i podtopienia” – apeluje RCB, prosząc o śledzenie komunikatów pogodowych i przygotowanie się na niebezpieczeństwo.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia III stopnia przed silnym deszczem z burzami dla południowej części województwa opolskiego, śląskiego i małopolskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Intensywne opady i burze w Polsce. RCB ostrzega przed zagrożeniami pogodowymi i możliwymi podtopieniami
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział już wcześniej, że „ze względu na prognozowane burze i intensywne opady deszczu Terytorialsi zostali postawieni w stan gotowości w 13 województwach do wsparcia działań w sytuacjach kryzysowych”.
Z kolei nowy-stary szef MSWiA Marcin Kierwiński, który do niedawna w rządzie był pełnomocnikiem ds. walki ze skutkami powodzi, po zakończeniu Zespołu Zarządzania Kryzysowego napisał w sieci, że „przed nami trudna noc zwłaszcza na terenach objętych najwyższymi alertami RCB”, a „służby w pełnej gotowości”.
Wiceminister Wiesław Leśniakiewicz poinformował, że dokonano analizy z udziałem wojewodów, głównie tych województw, które są objęte zagrożeniem trzeciego stopnia.
Może ten dzień dzisiejszy nie był taki bardzo trudny z punktu widzenia zaangażowania służb ratowniczych. Niemniej jednak ta noc może również przynieść ze sobą określone, obfite opady deszczu w tych regionach, które nam wskazał IMGW
— powiedział wiceszef MSWiA. Zaznaczył, że chodzi o 60 powiatów, głównie południowej Polski.
Co się dzieje w Głuchołazach?
Odniósł się też do sytuacji w Głuchołazach, gdzie po porannych deszczach na pograniczu polsko-czeskim zamknięty został wjazd na most tymczasowy nad Białą Głuchołaską, w ciągu drogi krajowej nr 40. Wiceszef MSWiA przekonywał, że nie jest prawdą, by tamtejszy most był zagrożony, oraz że prowadzone tam były prace związane z budową kanalizacji.
Podał, że ze zebranych informacji wynika, że aktualnie prawie dwa tysiące odbiorców ma określone braki w dostawach energii elektrycznej i trwają prace naprawcze.
Przypomnijmy, w Głuchołazach po porannych deszczach na pograniczu polsko-czeskim zamknięty został wjazd na most tymczasowy nad Białą Głuchołaską, w ciągu drogi krajowej nr 40.
Jak przekazał PAP dyżurny KW PSP, wjazd na most w Głuchołazach został odblokowany, z zastrzeżeniem, że w przypadku ponownego podtopienia remontowanego odcinka ul. Sikorskiego możliwe będzie ponowne, tymczasowe odcięcie dojazdu do tej przeprawy.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Niespełna rok po powodzi powiat nyski znów zalany! Mieszkańcy dla TV wPolsce24: „Przychodzi woda, a my nie śpimy”
Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie
Tymczasem burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz, dopytywany przez Polsat News o sytuację w jego gminie, poinformował, że do godziny 14:00 odnotowano kilkadziesiąt zgłoszeń.
Głównie zalane są posesje, garaże, mamy też taką sytuację, że z pól spływa woda i niestety zalewa drogi
— przekazał.
Padły także słowa, które wprost uderzają w Wody Polskie!
Niestety, większość przepustów, rowów jest w stanie nieruszonym od czasu powodzi, są zarośnięte, niedrożne i o tym cały czas informujemy Wody Polskie: mieszkańcy, sołtysi, strażacy, natomiast efekt jest dosyć mizerny
— podał burmistrz.
Jak tłumaczył, głównym problemem są urządzenia i cieki należące do Wód Polskich.
Cały czas brakuje prac natychmiastowych, które sprawią, że mieszkańcy będą bezpieczni
— podsumował.
„Wody Polskie nic nie zrobiły z tą inwestycją”
Po intensywnych opadach w gminie Otmuchów doszło do uszkodzenia drogi powiatowej, przerwany został wał na rzece Vidnawka w Kałkowie, jak również nieprzejezdny jest odcinek z Łąki w kierunku Jarnołtowa.
W zeszłym roku we wrześniu nastąpiło przerwanie wału na rzece Vidnavka. Rzeka, która - można powiedzieć - odprowadza wodę z Czech tutaj do Polski. Minęło ponad dziesięć miesięcy i Wody Polskie nic nie zrobiły z tą inwestycją. My sami w tamtym roku żeśmy ten wał naprawili, to była praca OSP, naszego radnego, własny sprzętem naprawili ten wał prowizorycznie, w celu przywrócenia rzeki do starego koryta. Gdybyśmy tego nie zrobili, to ten uszkodzony odcinek drogi powiatowej, prawdopodobnie do dzisiaj byłby dalej nieprzejezdny, ponieważ nawet teraz widzimy, ta droga jest zalana i uszkodzona
— mówił wprost dziennikarzom Damian Nowakowski, burmistrz gminy Otmuchów.
Posłuchajcie Burmistrza gm. Otmuchów‼️Samorządy znów zostały zostawione same sobie - zeszłoroczna powódź niczego nie nauczyła obecnej władzy
— skomentował europoseł PiS Michał Dworczyk, zamieszczając w sieci ww. nagranie z wypowiedzią samorządoca.
325 interwencji straży
Zastępca Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Grzegorz Szyszko poinformował, że do godz. 18 w niedzielę strażacy interweniowali 325 razy, najwięcej w woj. opolskim, śląskim i podkarpackim. Dodał, że do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Kałkowie w woj. opolskim.
Nadbryg. Szyszko wyjaśnił po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, w związku z sytuacją pogodową i napływem niżu genueńskiego nad terytorium Polski, że w Kałkowie został rozmyty wał, co spowodowało wyłączenie drogi powiatowej i rozlanie się wody na pobliskie pola.
W tej chwili woda się stabilizuje i już nie ma zagrożenia dla mieszkańców i dla zabudowań. Trwają prace, żeby ten wał uszczelnić
— powiedział.
Przekazał, że w Jarnołtówku w gminie Głuchołazy doszło do rozmycia przyczółku mostu. Dodał, że most jest już przejezdny. Poinformował, że w tej chwili na służbie gotowych do wyjazdu jest ponad 5 tysięcy strażaków.
Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz powiadomił, że 21 obozów zostało prewencyjnie ewakuowanych z różnych województw.
CZYTAJ WIĘCEJ: Znowu zawalili? Prezes Wód Polskich wyrzucona dzień przed spodziewanymi ulewami. „W tle dramat kolejnej powodzi!”
olnk/PAP/polsatnews.pl/X/radio.opole.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/736173-samorzadowcy-uderzaja-w-wody-polskie-efekt-mizerny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.