Telewizja wPolsce24 ujawniła nowe informacje na temat nielegalnych migrantów, którzy trafili do skierniewickiego domu dziecka, a potem z niego uciekli. „Jak udało się nam ustalić, migranci w nocy z poniedziałku na wtorek samowolnie oddalili się z ośrodka. Jednego z nich wciąż szuka policja, dwóch zatrzymano na przejściu granicznym w Słubicach” - wskazał Artur Ceyrowski.
Do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego „Dom” w Skierniewicach 11 czerwca br. trafili trzej nieletni imigranci, których umieściła tam Straż Graniczna
— wskazał dziennikarz Telewizji wPolsce24 Artur Ceyrowski we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Rozmawialiśmy z pracownikami wspomnianej placówki, funkcjonariuszami straży granicznej, policją i rzecznikiem miasta
— dodał.
Jak udało się nam ustalić, migranci w nocy z poniedziałku na wtorek samowolnie oddalili się z ośrodka. Jednego z nich wciąż szuka policja, dwóch zatrzymano na przejściu granicznym w Słubicach
— podkreślił.
Czego dowiedziała się Telewizja wPolsce24?
Telewizja wPolsce24 skontaktowała się z dyrektorem Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Dom”, ale ten chciał już rozmawiać z mediami, tłumacząc to dobrem dzieci. Więcej o tej sprawie powiedziano w urzędzie miasta.
Urzędnicy potwierdzili bowiem, że migranci trafili do placówki 11 czerwca.
Przekazanie nastąpiło na podstawie kompletnej dokumentacji, zgodnie z procedurami wynikającymi z przepisów ogólnokrajowych. W chwili przyjęcia placówka dysponowała wolnymi miejscami interwencyjnymi, widniejącymi w ogólnopolskim systemie jako dostępne do natychmiastowego wykorzystania w sytuacjach kryzysowych
— tłumaczył rzecznik.
Dwóch chłopców porozumiewało się w języku francuskim oraz częściowo w języku angielskim. 17-latek z Iranu posiadał ważny paszport, natomiast pozostali nie mieli przy sobie dokumentów tożsamości
— przekazano w oświadczeniu przesłanym redakcji przez Urząd Miasta w Skierniewicach.
Wychowawcy placówki, mając na uwadze komfort i bezpieczeństwo zarówno nowo przybyłych chłopców, jak i dotychczasowych podopiecznych, zaadaptowali pokój odwiedzin na potrzeby tymczasowego noclegu oraz z należytą starannością wdrożyli standardowe procedury adaptacyjne, przewidziane dla nowych przyjęć. Wszystkie działania zostały podjęte z troską o dobro i bezpieczeństwo całej społeczności placówki. Komunikacja, mimo trudności językowych, była w podstawowym zakresie możliwa dzięki wsparciu tłumacza elektronicznego. Jak oceniają przedstawiciele placówki, zachowanie wychowanków nie wzbudzało niepokoju
— podkreślono.
Ucieczka i zatrzymanie
Telewizja wPolsce24 poznała także szczegóły na temat ucieczki migrantów oraz zatrzymania dwóch z nich.
Mogę potwierdzić zgłoszenie oddalenia się z samowolnego przez wspomniany ośrodek tych trzech osób, które przebywały tam w trybie interwencyjnym. Dwie osoby, tj. obywateli Gwinei udało się dzisiaj w nocy (tj. 18 czerwca br. - przyp. red.), tuż po północy zatrzymać. Dokonała tego Straż Graniczna na przejściu granicznym w Słubicach
— powiedziała komisarz Edyta Machnik z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji w Łodzi.
O tym, co czeka zatrzymanych zdecyduje Straż Graniczna i jej procedury.
Wstrząsające informacje
O sprawie informowaliśmy już wcześniej portalu wPolityce.pl. Radny Skierniewic Artur Sułek na antenie Telewizji wPolsce24 opowiedział o sprawie umieszczenia trzech nielegalnych migrantów w tamtejszym domu dziecka.
Dla pracowników, pani dyrektor i polskich dzieci sytuacja jest bardzo trudna, zupełnie nowa. Muszą znaleźć dodatkową opiekę. Może to potrwać maksymalnie trzy miesiące. Natomiast wszystko zależy od decyzji sądu
— relacjonował.
Przywiozła je do domu dziecka Straż Graniczna. Po deklaracji, że oni są osobami małoletnimi, zostało podobno wykonane badanie grubości kości nadgarstka, które wykazało, że mogą mieć około 17 lat. Pani dyrektor mówi, że bardzo trudno ocenić, czy faktycznie są to dzieci, czy są to osoby dorosłe. Niemniej jednak na początku trafiły do ośrodka strzeżonego, a po tym badaniu zostały przeniesione do domu dziecka w Skierniewicach. Pełni on funkcję interwencyjną. Także w bazie ogólnopolskiej widniały cztery wolne miejsca w naszym domu dziecka
— wskazywał.
ZOBACZ WIĘCEJ: Nielegalni migranci trafili do polskiego domu dziecka. Radny Skierniewic: Młodzież, która tam przebywa, nie ma poczucia bezpieczeństwa
ZOBACZ MATERIAŁ:
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/732824-nielegalni-migranci-uciekli-z-domu-dziecka-nowe-informacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.