Silny wiatr mógł spowodować podtopienia. Cofka ustępuje jednak z rzeki Elbląg. Poziom wody jest dziś poniżej stanów ostrzegawczych

Poziom wody w rzece Elbląg spadł w nocy poniżej stanów ostrzegawczych - poinformował dziś PAP rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego Szymon Tarasewicz. W związku z silnym północnym wiatrem w sobotę po południu i wieczorem doszło do cofki.

Cofka polegała na wpychaniu przez silny północny wiatr wody z Zalewu Wiślanego do rzeki Elbląg. Poziom wody podnosił się i mogło dojść do lokalnych podtopień.

Niekorzystny wiatr znów straszy cofką. W rzece Elbląg przekroczony został stan ostrzegawczy (596 cm, stan na 20:00). Cały czas monitorujemy sytuację. Służby są postawione w stan gotowości. Prognozy są w miarę optymistyczne. Trzymamy rękę na pulsie!

— pisał prezydent Elbląga Michał Missan.

Rzeka Elbląg przekroczyła stany ostrzegawcze wczoraj po południu, gdy zaczęła się tworzyć cofka. W porcie Elbląg wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe.

W nocy wiatr osłabł i poziom wody zaczął spadać. Tarasewicz poinformował PAP, że dziś rano poziom wody jest poniżej stanów ostrzegawczych.

Z powodu skutków sobotniej wichury bez prądu pozostaje w regionie 148 odbiorców. Strażacy w nocy odnotowali tylko jedną interwencję związaną z silnym wiatrem, wczoraj takich zdarzeń było ok. 160.

CZYTAJ TEŻ:

— Pogotowie przeciwpowodziowe w Elblągu! „W stan gotowości postawione są odwody wojewódzkie. Sytuacja jest pod kontrolą”

maz/X