Były dowódca WOT, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła nie był stroną umowy, ani organem uprawnionym do realizacji procesu nabycia nieruchomości w Nowym Sączu - poinformował w komunikacie SG w odpowiedzi na pytania TVN24.
CZYTAJ WIĘCEJ: Cios „bodnarowców” w gen. Kukułę! Absurdalne śledztwo. „Ekipa koalicji 13 grudnia igra z naszym bezpieczeństwem!”
Uderzenie w gen. Kukułę
Chodzi o nieruchomość przy ul. Wyspiańskiego w Nowym Sączu, gdzie niegdyś siedzibę miała PKS. Według doniesień mediów, syndyk oferował wojsku sprzedaż działki po okazyjnej cenie. Wojsko nie skorzystało z okazji, za to kupili ją małopolscy biznesmeni działający w branżach paliwowej i budowlanej. Po roku, czyli w 2023 r., biznesmeni odsprzedali nieruchomość wojsku za kwotę trzy razy wyższą niż oferował syndyk.
Z materiału TVN24, który poinformował w piątek o wszczęciu śledztwa w tej sprawie, wynika, że zakupiona przez wojsko nieruchomość w Nowym Sączu mogła być kupiona za ponad 5 mln zł, ale nabyto ją za kwotę trzy razy wyższą. TVN24 podał, że w śledztwie sprawdzone zostaną działania „najważniejszego polskiego żołnierza, szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego Wiesława Kukuły, kilku wysokich rangą oficerów, a także byłego wiceministra obrony Wojciecha Skurkiewicza”. Zawiadomienie w sprawie do prokuratury złożyła Krajowa Administracja Skarbowa (KAS).
Zastępca prokuratora okręgowego do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Krakowie płk Wojciech Bigaj potwierdził w piątek, że 8 Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Krakowie wszczął śledztwo w tej sprawie. Jak powiedział PAP, dotyczy ono „szeroko rozumianych nieprawidłowości związanych z zakupem nieruchomości pod bazę Wojsk Obrony Terytorialnej, przy czym nie można dzisiaj przesądzać, czy do tych nieprawidłowości doszło, czy nie doszło”.
Kukuła odpowiada
W opublikowanym na platformie X oświadczeniu, SG przedstawił odpowiedzi gen. Kukuły na zadane przez TVN24 pytania. Redakcja pytała o cel zakupu od grupy biznesowej Uchacz terenu w Nowym Sączu (dawny PKS) na potrzeby WOT, skoro do dziś nie jest wykorzystywany. Zwrócono się także o wyjaśnienie, dlaczego generał - jako ówczesny szef WOT - zgodził się na kupno (za ponad 19 milionów złotych) od prywatnego podmiotu a nie wcześniej od syndyka masy upadłościowej (za ponad 5 milionów). TVN24 spytał także, czy generał został poinformowany o wszczęciu śledztwa w sprawie tej transakcji.
Sztab Generalny wskazał w oświadczeniu, że dowódca WOT wnioskował o pozyskanie nieruchomości, której docelowym przeznaczeniem będzie siedziba pododdziałów Wojsk Obrony Terytorialnej.
Dziś, z uwagi na zmianę sytuacji geopolitycznej, infrastruktura ta jest rozpatrywana również jako możliwa do potencjalnego zagospodarowania oprócz WOT także przez inne struktury wojskowe
— czytamy.
Ponadto, jak podał SG, dowódca WOT nie wyrażał i nie wyraża zgody na zakup jakiejkolwiek nieruchomości ponieważ nie był i nie jest do tego uprawniony, a może jedynie wnioskować o wszczęcie procedury nabywania nieruchomości, których WOT będzie użytkownikiem. Jak zaznaczono, tak było w tym wypadku.
Z uwagi na fakt, iż w ówczesnym Planie Inwestycji Budowalnych Sił Zbrojnych nie przewidywano adekwatnych do potrzeb infrastrukturalnych WOT środków finansowych, zasadniczym działaniem dowódcy WOT było wnioskowanie o pozyskiwanie nieruchomości możliwych do przekazania siłom zbrojnym w sposób nieodpłatny
— poinformował SG. Jako że decyzją Sądu Rejonowego w Nowym Sączu przedmiotowa nieruchomość znajdowała się w zarządzaniu syndyka, gen. Kukuła zwrócił się do Sądu z prośbą o zajęcie stanowiska dotyczącego możliwości nieodpłatnego przejęcia tej nieruchomości. 29 stycznia 2020 r. - jak podaje SG - z Sądu Rejonowego w Nowym Sączu wpłynęła odpowiedź o braku takiej możliwości, wraz z uzasadnieniem.
Sztab relacjonuje w oświadczeniu, że możliwość wnioskowania o pozyskanie przedmiotowej nieruchomości pojawiła się ponownie 17 marca 2022 roku, kiedy na posiedzeniu zespołu Dyrektora Departamentu Infrastruktury MON (DI MON) podjęto decyzję o ponownym zweryfikowaniu możliwości pozyskania nieruchomości. W tym celu, na wniosek Dyrektora DI MON, została przesłana mu notatka z 8 listopada 2019 roku, z rekonesansu dokonanego przez zespół oficerów WOT, zawierająca opis dotychczasowego statusu nieruchomości oraz rekomendująca jej nieodpłatne pozyskanie wraz z informacją o cenie wywoławczej określonej przez syndyka.
Decyzją Dyrektora DI MON, departament zorganizował rekonesans obiektu, którego wynikiem była notatka służbowa zaakceptowana 11 maja 2022 roku przez MON, z rekomendacją dla dowódcy WOT ponownego rozpatrzenia pozyskania nieruchomości, i w przypadku potwierdzenia potrzeby jej pozyskania, wystąpienia z wnioskiem o jej odpłatne pozyskanie do organu upoważnionego. Dowódca WOT dokonał ponownej analizy i 17 czerwca 2022 roku skierował stosowny wniosek do właściwego organu
— napisano w oświadczeniu.
Jak zaznaczono, w 2022 r. w Planie Inwestycji Budowalnych Sił Zbrojnych RP na lata 2021-2035 przewidywano finansowanie zadań inwestycyjnych w miejscowości Nowy Sącz.
Poinformowano także, że dowódca WOT nie był stroną umowy. Nie był również organem uprawnionym do realizacji procesu nabycia nieruchomości.
Jak wskazano w odpowiedzi na ostatnie pytanie, szef SG nie jest informowany o śledztwach wszczynanych przez Prokuraturę oraz pozostaje w gotowości do złożenia wyjaśnień w sprawie.
Zawiadomienie KAS o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczy trzech artykułów Kodeksu karnego: 296, 231, 266. Zapisy te kolejno mówią o: wyrządzeniu szkody w obrocie gospodarczym; nadużyciu uprawnień, niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego i działaniu na szkodę interesu publicznego; ujawnieniu informacji w związku z wykonywaną funkcją.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/723916-sztab-generalny-odpowiada-na-pytania-tvn24-ws-gen-kukuly