„Jolanta Brzeska została porwana ze swojego mieszkania, następnie przewieziona do Lasu Kabackiego w biały dzień i została podpalona żywcem i przez tygodnie prokuratura prowadziła śledztwo nie pod kątem morderstwa, tylko pod kątem samobójstwa” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 Jan Śpiewak, dziennikarz, publicysta i działacz społeczny.
Prokuratura Regionalna w Gdańsku umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej w marcu 2011 r. w Parku Kultury Powsin w Warszawie. Jak podał prokurator Mariusz Marciniak, „oscylowało ono wokół trzech możliwych wersji zdarzenia: zabójstwa; samobójstwa i nieszczęśliwego wypadku”. Według śledczych żadnej z wyżej wskazanych wersji śledczych nie można jednoznacznie i bezsprzecznie potwierdzić ani wykluczyć.
„Bulwersujące stwierdzenia”
Do tej sprawy odniósł się na antenie Telewizji wPolsce24 Jan Śpiewak, dziennikarz, publicysta i działacz społeczny. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/712079-tylko-u-nas-jan-spiewak-brzeska-zostala-podpalona-zywcem