Decyzja neo-Prokuratury Regionalnej w Gdańsku o umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej w marcu 2011 r. w Parku Kultury Powsin w Warszawie, spotkała się z powszechnym oburzeniem opinii publicznej. Wśród licznych komentarzy wiele jest takich, które krytycznie oceniają postawę ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i uzurpatora prokuratora krajowego Dariusza Korneluka.
Szokująca decyzja prokuratury
Rzecznik prasowy neo-Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak poinformował w poniedziałek, że śledztwo zostało umorzone postanowieniem z 28 października 2024 r.
Oscylowało ono wokół trzech możliwych wersji zdarzenia: zabójstwa; samobójstwa i nieszczęśliwego wypadku
— podał prok. Marciniak.
Według śledczych żadnej z wyżej wskazanych wersji śledczych nie można jednoznacznie i bezsprzecznie potwierdzić ani wykluczyć.
Wszystkie są probabilistycznie wiarygodne, a na obecnym etapie postępowania zebrano pełny i kompletny materiał dowodowy umożliwiający wydanie końcowej decyzji merytorycznej. Wyczerpanie inicjatywy dowodowej nakazało prokuratorowi wydanie postanowienia o umorzeniu śledztwa
— dodał prok. Marciniak.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bulwersująca decyzja prokuratury ws. śmierci Jolanty Brzeskiej! Śledztwo zostało umorzone przez brak danych potwierdzających
„Restauracja państwa mafijnego”
Decyzja prokuratury zbulwersowała opinię publiczną. Szczególnie to, że w toku śledztwa nie wykluczono tego, że Jolanta Brzeska mogła popełnić samobójstwo.
„Brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie zabójstwa Jolanty Brzeskiej”.@Adbodnar, czy prokurator generalny podpisuje się pod tą opinią? Nie wierzę, że to czytam. To jest po prostu niepojęte! Jolanta Brzeska została oblana łatwo palną substancją i PODPALONA!
— napisał Adrian Zandberg.
Kiedy 1 marca 2011 roku mordowano Jolantę Brzeską warszawskiej prokuraturze szefował Dariusz Korneluk. Na jego warcie mordercy mogli się czuć bezkarnie, a prowadzone nieudolnie śledztwo doprowadziło do bezpowrotnej utraty wielu dowodów. Dzisiaj, kiedy Dariusz Korneluk uzurpuje funkcję Prokuratora Krajowego znowu umarzana jest sprawa morderstwa Jolanty Brzeskiej. Wstyd i kompromitacja‼️ Należy dodać, że w tamtych czasach na nosie Kornelukowi grała cała mafia reprywatyzacyjna, którą rozbili dopiero śledczy pod osobistym nadzorem dziś szykanowanego przez bodnarowców prok. @OstrowskiProk
— napisał Sebastian Kaleta.
O to były wybory 15 października 2023. Po to była nominacja dla Bodnara i podobnych. Po to była restauracja państwa mafijnego. Przy udziale nie tylko zwykłych durniów, liberalnych egoistów i reszty tej zwyrodniałej ferajny, ale także z udziałem tysięcy rozmaitych „wrażliwców”, „lewicowców”, „aktywistów” itp.
Wiecie, sprzeczka, ruchy przypominające taniec, pewnie zwariowała i się podpaliła, dzień jak co dzień w Republice Bananowej POd Wezwaniem Tuska: „Jak wskazała prokuratura, za decyzją przemawiają http://m.in. zeznania „niemalże naocznego” świadka, który widział sprzeczkę między nieznajomymi osobami, następnie kobietę „wykonującą gesty przypominające taniec”, a później ogień”.
Jak to mawiał klasyk „słabe państwo służy wyłączenie gangom”. Umorzono śledztwo, bez jednoznacznego wykluczenia, że było to samobójstwo. Pani Jolanta Brzeska sama wzięła i się spaliła. Nie ma to nic wspólnego z dziką reprywatyzacją w stolicy za @hannagw. Sygnał płynie jasny
— napisał Adam Czarnecki.
Lata temu zamordowano Jolantę Brzeską, która walczyła o prawa lokatorskie. Dziś umorzono śledztwo w tej sprawie. Morderca lub mordercy chodzą wolno wśród nas. Są całkowicie bezkarni
— zaznaczyła Maja Staśko.
Działanie na rzecz warszawskich lokatorów wymagało odwagi, którą Jolanta Brzeska przypłaciła życiem. Po 13 latach, drugi raz gdy Platforma Obywatelska rządzi w kraju, prokuratura ponownie umorzyła śledztwo. Pamięć o Brzeskiej będzie trwać, bo wszystkich nas nie spalicie!
— napisał Mateusz Rostkowski.
Według (niezależnej 😉) prokuratury „nie ma danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie zabójstwa Jolanty Brzeskiej”. Sprawa umorzona. Można się rozejść. Jolanta Brzeska podpaliła się sama
— napisał Konrad Berkowicz z Konfederacji.
Bardzo przykra informacja o umorzeniu sprawy Jolanty Brzeskiej. Kobieta nękana, zastraszana, aktywnie działająca przeciwko mafii reprywatyzacyjnej, rzekomo nie wiadomo jak zginęła. Państwo silne wobec słabych i słabe wobec silnych
— napisał Mateusz Gotz.
Ktoś zabił Jolantę Brzeską. Ktoś związany z bardzo wpływowymi ludźmi. Na tyle wpływowymi, że prokuratura Bodnara umarza sprawę powołując się na zeznania „niemalże naocznego” świadka. Serio. Hańba dla wszystkich, którzy od lat próbują zatuszować tę sprawę – a zwłaszcza dla tych, którzy robią to dziś
— napisał Paweł Jabłoński.
Haniebna decyzja o umorzeniu śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej. Uzasadnienie, które nie wyklucza samobójstwa jeszcze bardziej bulwersuje. Ukręcenie śledztwa na oczach całego państwa to dowód na to, że elity dla pieniędzy mogą w Polsce zrobić wszystko i pozostać bezkarne
— ocenił Jan Śpiewak.
Śledztwo ws morderstwa Jolanty Brzeskiej umorzone… Straszna jest świadomość, że mordercy pozostaną bezkarni, a rodzina nigdy nie dowie się prawdy. Jak to możliwe, że w Polsce można spalić żywcem starszą panią i uciec sprawiedliwości…?
— pytał Jan Mencwel.
kk/X/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/712027-burza-po-decyzji-prokuratury-ws-brzeskiej-mordercy-wolni