„Służby podległe wojewodzie są dobrze przygotowane do zabezpieczenia ludności i mienia w przypadku dużych opadów deszczu” - zapewniła na konferencji prasowej wojewoda opolski Monika Jurek.
Według ostrzeżeń meteorologicznych, od czwartku do poniedziałku na terenie południowej części Polski spodziewane są silne opady deszczu, osiągające do 120, a lokalnie do 150 litrów na metr kwadratowy w ciągu doby. Ostrzeżenia hydrologiczne mówią o możliwych przekroczeniach stanów alarmowych na zlewni Odry.
Przygotowano pół miliona worków na piasek
Podczas konferencji prasowej wojewoda opolski poinformowała o stanie przygotowań służb do zapewnienia bezpieczeństwa na terenie regionu w czasie opadów. Według wojewody, największe zagrożenie wynikające z opadów dotyczy południa województwa, gdzie do polskich cieków wodnych mogą spływać większe ilości wody także z czeskiej strony gór; opolskie zbiorniki retencyjne w Turawie, Nysie i Otmuchowie posiadają duże rezerwy, a w magazynach przygotowano pół miliona worków na piasek oraz rękawy przeciwpowodziowe.
W zwiększonej gotowości pozostają strażacy, których część będzie pełniła dyżury domowe, by w razie potrzeby możliwie szybko wzmocnić potrzebujące wsparcia jednostki. Na stanowiskach kierowania jednostek pełnią służbę zwiększone obsady strażaków, gotowych do przyjęcia dużej liczby zgłoszeń i rozdysponowania jednostek do najbardziej potrzebujących.
Do większych opadów deszczu przygotowują się już lokalne samorządy. Miasto Opole poinformowało o przygotowaniu stu tysięcy worków i piasku na wypadek podtopień.
Szef MSWiA uczestniczył w odprawie ze służbami
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak na spotkaniu podkreślił, że najważniejsze jest przygotowanie odpowiednich sił i środków, by być gotowym na nadchodzące opady deszczu - przekazał wydział prasowy resortu.
Trudno przewidzieć, do jakiego stopnia te zapowiedzi się potwierdzą. Chcemy być przygotowani w tych miejscach, które uważamy za krytyczne
— mówił Siemoniak.
Siemoniak poinformował, że lokalne samorządy podjęły konkretne działania.
Wiem o działaniach na Dolnym Śląsku, o prezydencie Wrocławia, że stosowny zespół się zebrał i będzie pracował. Samorządy powinny przejrzeć wszystkie procedury oraz podjąć niezbędne kroki
-– podkreślił minister.
Apel do wojewodów o dyspozycyjność
Zaapelował do wojewodów o dyspozycyjność i zwrócił uwagę na to, że kluczową kwestią jest przepływ informacji pomiędzy wojewodami, PSP i kierownictwem resortu.
Działania powinny być zawsze adekwatne do zagrożenia. Proszę o to, żeby te wszystkie kanały komunikacji działały niezawodnie przez 7 dni w tygodniu i 24 godziny na dobę
-– podsumował.
Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz przekazał, że w związku z możliwością wystąpienia ekstremalnych warunków pogodowych w południowo-zachodniej części kraju mogą wystąpić lokalne zagrożenia.
Musimy dobrze przygotować się do tej sytuacji
— mówił Leśniakiewicz.
Zależy nam na dobrym komunikowaniu się ze społeczeństwem. Ta kwestia będzie kluczowa
— zaznaczył.
Najbardziej zagrożone obszary
Resort poinformował, że główne zagrożenie hydrologiczne związane z niżem genueńskim w ciągu najbliższych dni - od czwartku do niedzieli - będzie obejmowało obszar dorzecza górnej i środkowej Odry. Od piątku do poniedziałku intensywne opady deszczu będą występowały też w zlewni górnej Wisły.
MSWiA przekazało, że na czwartkowym spotkaniu przedstawiciel IMGW przypomniał, że największe opady deszczu prognozowane są w województwie dolnośląskim – szczególnie w Kotlinie Kłodzkiej.
Aktualnie synoptycy analizują kolejne napływające dane. Na tej podstawie będą aktualizowane ostrzeżenia meteorologiczne – również dla innych województw
— podało MSWiA, powołując się na IMGW.
Rezerwa powodziowa
Przedstawiciel Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie mówił na spotkaniu o aktualnej sytuacji kluczowych zbiorników wodnych.
Przekazał, że dysponują one odpowiednią rezerwą powodziową. Przedstawił też szczegółowe dane w tym zakresie. Ponadto poinformował, że wszystkie Regionalne Zarządy Gospodarki Wodnej monitorują na bieżąco sytuację w poszczególnych województwach
— podał resort.
Szef PSP nadbryg. Mariusz Feltynowski poinformował, że w gotowości jest Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy. Kluczowy ma być natomiast rozwój sytuacji w piątek wieczorem. Feltynowski powiedział, że w dyspozycji jest ponad 5,2 tys. funkcjonariuszy PSP, a w razie potrzeby liczbę tę można natychmiast podnieść do 10 tys. Dodał, że do dyspozycji jest także ponad 120 tys. strażaków OSP; przygotowany jest też specjalistyczny sprzęt.
Resort podkreślił, że do podjęcia odpowiednich kroków gotowi są także wojewodowie z województw: dolnośląskiego, opolskiego, wielkopolskiego, śląskiego, małopolskiego i lubuskiego, gdzie opady deszczu będą najintensywniejsze. Wsparcie zadeklarowało też wojsko i policja.
Warszawskie służby również w gotowości
Prognozy dla Warszawy nie są alarmujące, ale mamy świadomość, że są to zjawiska bardzo dynamiczne, dlatego prezydent Warszawy spotkał się dziś na odprawie ze wszystkimi służbami – PSP, policją, SM i z przedstawicielami służb miejskich – MPWiK, ZTM, ZZW, ZOM
— poinformowała rzeczniczka.
Podkreśliła, że wszystkie te jednostki są w gotowości na wypadek wystąpienia ulewnych deszczów.
Miejsca, w których w ostatnim czasie występowały zalania, są monitorowane. Jesteśmy w kontakcie i współpracujemy z podmiotami, które nie podlegają miastu – GDDKiA i z Wodami Polskimi
— dodała.
Zaznaczyła, że miasto zwróci się do Lotniska Chopina z prośbą, by wody opadowe z płyty lotniska nie były zrzucane jednorazowo do Potoku Służewieckiego, co może skutkować gwałtownym wzrostem poziomu wód w potoku.
Jeśli zajdzie taka konieczność, prezydent powoła sztab kryzysowy
— podkreśliła.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/705863-ulewy-nad-polska-wojewodowie-tych-regionow-sa-przygotowani