„Prokuratura Krajowa rozważy zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania, gdy okaże się, że Michał Kuczmierowski, b. prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, podejrzany w śledztwie dot. nieprawidłowości w RARS, przebywa poza krajem” - podał rzecznik PK prok. Przemysław Nowak. K. grozi do 10 lat więzienia.
Prokuratura Krajowa poinformowała w czwartek, że sąd na wniosek prokuratora zgodził się na zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Michał Kuczmierowskiego, byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS), co pozwoli na wszczęcie jego poszukiwań listem gończym. Sprawa ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w RARS i zarzutami wobec Michał Kuczmierowskiego, m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Miejsce pobytu Michał Kuczmierowskiego, a także innego podejrzanego w tej sprawie Pawła Sz., jest nieznane. Obu podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.
List gończy zostanie wydany niezwłocznie
Rzecznik PK pytany w piątek przez dziennikarzy o postępowanie prokuratury, gdy okaże się, że Michał Kuczmierowski przebywa poza krajem, odpowiedział, że wówczas wydanie za nim listu gończego na terenie kraju będzie niewystarczające.
Trzeba będzie rozważyć inne środki dodatkowe, do których i tak ten list gończy jest niezbędny, czyli na przykład poszukiwanie przez Europejski Nakaz Aresztowania
— odpowiedział prok. Nowak, zastrzegając, że to będzie - ewentualnie - kolejny krok w tej sprawie.
Poinformował też, że list gończy zostanie wydany niezwłocznie, gdy prokurator otrzyma oryginał postanowienia sądu.
W tym liście gończym prokurator wskaże jednostkę, prawdopodobnie policji, która będzie odpowiedzialna za to poszukiwanie. Taka osoba jest wpisana w system i jest zatrzymana przy każdym kontakcie z każdym funkcjonariuszem, na przykład policji. I też ten list prawdopodobnie będzie opublikowany na stronach policyjnych celem skuteczniejszego poszukiwania
— zaznaczył.
Wniosek o areszt tymczasowy
Prokurator wyjaśnił, że zgoda Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w Katowicach na areszt Michał Kuczmierowskiego służy temu, aby można było go poszukiwać listem gończym. Zaznaczył, że sąd uwzględnił wniosek prokuratora w zakresie Michał Kuczmierowskiego, natomiast nie uwzględnił wniosku o areszt, jeśli chodzi o Pawła Sz., „wskazując jednocześnie, iż w zakresie obu tych podejrzanych mamy do czynienia z dużym prawdopodobieństwem popełnienia przestępstwa”.
Jednak sąd, zaznaczył prok. Nowak, uznał, że obawa matactwa w przypadku Sz. nie jest na tyle duża, aby konieczne było na obecnym etapie stosowanie tymczasowego aresztowania. Zwłaszcza w sytuacji, gdy Paweł Sz. złożył wniosek o wydanie wobec niego listu żelaznego.
Sąd wskazał słusznie, że ten podejrzany wnosi do nas o wydanie listu żelaznego, wskazując, że jest za granicą i że przyjedzie i będzie odpowiadał z wolnej stopy
— dodał.
Zaznaczył jednak, że prokurator złoży zażalenie na postanowienie sądu o nieuwzględnieniu wniosku o tymczasowe aresztowanie Pawła Sz.
Rzecznik PK podkreślił, że stanowisko prokuratora co do konieczności takiej formy i takiego postępowania wobec Michał Kuczmierowskiego „zostało potwierdzone przez sąd, a więc organ już zupełnie bezstronny, który wysłuchał racji zarówno prokuratora, jak i obrońców i uznał, że w tej sprawie - po zapoznaniu się z materiałem - jest niezbędne zastosowanie takiego środka”.
Zarzut brania udziału w grupie przestępczej
Przypomniał też, że w śledztwie w tej sprawie, które prowadzi Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK, uzyskano materiał dowodowy pozwalający na sporządzenie zarzutów wobec Michał Kuczmierowskiego i Pawła Sz. „brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej”.
Szczegółów nie podajemy, dlatego że te zarzuty nie zostały ogłoszone
— dodał prok. Nowak.
Podał też, że przestępstwa, o które obaj są podejrzani, zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Rzecznik PK poinformował też, że w sprawie dotyczącym RARS prokuratura bierze pod uwagę kolejne zatrzymania.
To postępowanie trwa kilka miesięcy, a i tak uzyskaliśmy bardzo obszerny materiał. Mamy w tej chwili czterech podejrzanych i pracujemy dalej. W tej sprawie zachodzi podejrzenie, że dochodziło dość do szerokich nieprawidłowości w działalności RARS-u. No i staramy się wszystkie te wątpliwości czy podejrzenia wyjaśnić
— dodał.
„Nie chciałbym komentować słów polityków”
Prokurator odniósł się również do krytyki tej sprawy ze strony polityków.
Co do zasady nie chciałbym komentować słów polityków, zwłaszcza polityków, których niejako ta sprawa dotyczy, również przynajmniej pośrednio są zainteresowani rozstrzygnięciem, ponieważ nie można tu mówić o obiektywizmie. Prokuratura nie jest tutaj stroną w zakresie jakiegoś sporu politycznego - jesteśmy organem, który prowadzi postępowanie i stara się i realizuje czynności zgodnie z Kodeksem postępowania karnego
— zaznaczył.
Dodał, że prokurator wydał postanowienie ws. Michała K. w terminie wakacyjnym, ponieważ wcześniej nie było materiału dowodowego, który na to pozwalał.
W czwartek były premier Mateusz Morawiecki napisał na X, że mamy „dziś kolejny akt perfidnej politycznej zemsty bandy Donalda Tuska”, której ofiarą padł były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski”.
Jestem w pełni przekonany o uczciwości Michała Kuczmierowskiego, co z pewnością udowodni w toku procesu
— zaznaczył Morawiecki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jest wniosek o areszt dla Kuczmierowskiego! Morawiecki staje w obronie b. szefa RARS: To akt politycznej zemsty bandy Tuska
Śledztwo ws. RARS
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w RARS wszczęła 1 grudnia 2023 r. Prokuratura Regionalna w Warszawie. W kwietniu 2024 r. sprawę przejął Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Katowicach.
Przedmiot śledztwa dotyczy między innymi dopuszczenia się od 23 lutego 2021 r. do 27 listopada 2023 r. w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i procedowania zakupu towarów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego.
Podstawą wszczęcia śledztwa były zgromadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne materiały o charakterze niejawnym oraz dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia złożone przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Na dalszym etapie śledztwa GIIF złożył dwa kolejne zawiadomienia o podejrzeniu „prania brudnych pieniędzy”.
W lipcu zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, które miały polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrahentów RARS w związku z realizacją grantu unijnego w kwocie 114 milionów euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla potrzeb Ukrainy prokuratura postawiła dyrektorce biura zakupów RARS Justynie G. i kierowniczce z tego biura Joannie P.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/703375-polowanie-trwa-pk-rozwazy-ena-wobec-kuczmierowskiego