„Prokuratura wystosowała list gończy za wójtem gminy Suwałki Zbigniewem M., który jest podejrzewany o przyjęcie korzyści majątkowej od przedsiębiorcy. Prokuraturze nie udało się dotąd ustalić miejsca pobytu samorządowca” - poinformowała PAP Prokuratura Krajowa. Tymczasem samorządowiec przekonywał w lokalnym radiu, że nie ma sobie nic do zarzucenia i przebywa za granicą na leczeniu. „Nie otrzymałem żadnego wezwania na przesłuchanie. Tym bardziej niezrozumiałe jest, że policja mnie poszukuje” - stwierdził.
Śledztwo prowadzone jest przez Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej; dotyczy „udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym”.
Burmistrz Sokółki w areszcie
Prokuratura postawiła dotąd zarzuty 16 osobom, w tym burmistrz Sokółki, która trafiła do aresztu. Ostatecznie po wpłaceniu kaucji opuściła areszt.
Prokuratura Krajowa poinformowała PAP, że już wcześniej zamierzała postawić Zbigniewowi M. zarzut przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wartości, ale ten w maju tego roku nie stawił się w prokuraturze.
W toku postępowania prokurator podjął decyzję o zatrzymaniu i doprowadzeniu Zbigniewa M. do prokuratury celem wykonania z jego udziałem czynności procesowych, w tym ogłoszenia mu postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchaniu w charakterze podejrzanego
— poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
Zbigniewa M. nie udało się zatrzymać
Dodał, że Zbigniewa M. nie udało się zatrzymać, ani ustalić miejsca jego pobytu na terenie kraju.
Zbigniew M. nie kontaktował się z prokuraturą i nie usprawiedliwiał swojej nieobecności. Wobec powyższego, celem zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Białymstoku o zastosowanie wobec Zbigniewa M. tymczasowego aresztowania
— poinformował Nowak.
Sąd Rejonowy w Białymstoku postanowił zastosować wobec wójta tymczasowe aresztowanie, a prokuratura wszczęła jego poszukiwania listem gończym.
Samorządowiec w lipcu w wywiadzie w lokalnej rozgłośni radiowej Radio 5 powiedział, że w tym czasie, kiedy nie było go w pracy, przebywał na Litwie, gdzie poddał się operacji oka.
„Nie mam sobie nic do zarzucenia”
Również w ostatnim czasie Zbigniew M. dał do zrozumienia, że przebywa za granicą.
Nie mam sobie nic do zarzucenia. Po zakończeniu leczenia wrócę do kraju i udam się na przesłuchanie. Nie otrzymałem żadnego wezwania na przesłuchanie. Tym bardziej niezrozumiałe jest, że policja mnie poszukuje
— stwierdził 19 sierpnia wójt Suwałk w rozmowie z lokalną rozgłośnią.
CZYTAJ WIĘCEJ: Przyszedł do jednostki policji z narkotykami. Chciał sprawdzenia jakości metamfetaminy bo… dostał wysypki. Czeka go rozprawa
nt/PAP/Radio 5
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/703205-list-gonczy-za-wojtem-gminy-suwalki-poszukiwany-zabral-glos