Grupa licząca ponad 220 cudzoziemców próbowała w środę przed południem siłowo przekroczyć polsko-białoruską granicę przez rzekę – poinformowała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz. Dodała, że migranci rzucali w polskie służby konarami drzew i kamieniami. Do sytuacji odniósł się doradca prezydenta Andrzeja Dudy. „Te obrazki zaczynają przypominać to, co działo się w 2021 roku” – skomentował Stanisław Żaryn.
Do zdarzenia doszło na odcinku ochranianym przez pograniczników z placówki SG w Białowieży.
Próba nielegalnego przekroczenia granicy
Jak podała w komunikacie Zdanowicz, grupa ponad 220 cudzoziemców próbowała nielegalnie dostać się do Polski przez graniczną rzekę Przewłoka.
Cudzoziemcy byli bardzo agresywni – rzucali konarami drzew i kamieniami w kierunku patroli Straży Granicznej i Wojska Polskiego, by w ten sposób utorować sobie drogę na zachód Europy. W trakcie zdarzenia odebrano cudzoziemcom niebezpieczne narzędzie zrobione z drewna i gwoździ
– poinformowała rzeczniczka.
Dodała, że próbę udaremniono, a migranci wycofali się w głąb Białorusi.
Na opublikowanym filmiku widać dużą grupę osób stojącą przy granicy, niektóre z nich niosą drabiny. Można też zobaczyć jak w polskie służby stojące po drugiej stronie granicy rzucane są duże elementy. W ostatniej części filmiku widać jak grupa osób oddala się od granicy.
Komentarze
Do zdarzenia odniósł się doradca prezydenta RP.
Coraz groźniejsze są sytuacje na granicy Polski z Białorusią. Ponad 220 agresywnych cudzoziemców zaatakowało granicę RP. Te obrazki zaczynają przypominać to, co działo się w 2021 roku. Trzymajmy kciuki za Straż Graniczną
– napisał w mediach społecznościowych Stanisław Żaryn.
Z danych SG wynika, że od początku kwietnia łącznie było ok. 2 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. W marcu zanotowano ok. 3,4 tys. takich prób, znacznie więcej niż w styczniu i w lutym. Migranci próbujący przedostać się do Polski pochodzili z 28 różnych państw.
Agresywną próbę przekroczenia granicy polsko-białoruskiej skomentowali też dziennikarze, przypominając, że pewne środowiska i niektórzy politycy atakowały polskie służby za rzekome złe traktowanie migrantów.
Są, wicie, takie złe puszbaki, pisowskie, i są takie demokratyczne, uśmiechnięte puszbaki, wicie rozumicie…
„Wataha psów po prostu, śmiecie” – autor wiadomy. Nadal obowiązuje? Czy teraz rząd kocha Straż Graniczną?
Marszałek Szymon Hołownia zapewne spłakał się jak nad konstytucją. Tylu wspaniałych „uchodźców”, których można zaprosić do Sejmu, a Straż Graniczna ich nie puszcza. A przecież nikt nie jest nielegalny!
Nagranie opublikowane przez SG udostępnił też niderlandzki dziennikarz.
Polska straż graniczna zatrzymuje nielegalnych migrantów, którzy chcieli przedostać się do Polski od strony granicy z Białorusią
– napisał Johann de Graaf.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/688130-migranci-rzucali-kamieniami-w-kierunku-strazy-granicznej