Rolnicy z całej Polski rozpoczęli w piątek protest, który ma potrwać przez 30 dni! Między godz. 10 a 14 blokowane były m.in drogi krajowe i wojewódzkie. Utrudniony ruch lub blokada dotyczą wszystkich przejść z Ukrainą. Takich utrudnień można spodziewać się w ponad 260 miejscach! Rolnicy mają słuszne oczekiwania, aby ograniczyć nadmierny napływ towarów z Ukrainy, ale także z innych rynków pozaeuropejskich na obszar UE, szczególnie do Polski - powiedział minister rolnictwa Czesław Siekierski (PSL).
Wielki protest rolników!
Rolnicy z całej Polski rozpoczęli protest, który ma potrwać przez 30 dni. Będzie on polegał m.in. na blokadzie przejść granicznych z Ukrainą. Decyzję o akcji protestacyjnej podjął m.in. zarząd NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych. Powodem protestu jest m.in. niedawna decyzja Komisji Europejskiej o przedłużeniu bezcłowego handlu z Ukrainą do 2025 roku.
SPRAWDŹ GDZIE BĘDĄ BLOKADY! MAPA PROTESTÓW DOSTĘPNA TUTAJ
Minister rolnictwa: Słuszne oczekiwania i żądania
O sytuację rolników Siekierski został zapytany w Programie I Polskiego Radia. Jak podkreślił, mają oni „słuszne oczekiwania, żądania, aby ograniczyć nadmierny napływ towarów z Ukrainy, ale także z innych rynków pozaeuropejskich na obszar UE, w tym szczególnie do Polski”.
Polska i inne kraje graniczne najbardziej odczuły decyzję UE o liberalizacji handlu, otwarciu UE na napływ towarów z Ukrainy bez ceł, bez kontyngentów. To miała być forma pomocy Europy dla Ukrainy. My rozumiemy pomoc, Polacy udzielili tej pomocy w sposób bardzo zdecydowany, z serca i myślę, że wszyscy to wiemy i jesteśmy z tego dumni
— powiedział.
Minister rolnictwa przyznał, że skłania się ku ograniczeniu importu towarów, które „będzie monitorowane, aby nie naruszyć rynku polskiego”.
W tej sprawie prowadzimy rozmowy dwustronne z Ukrainą. Chcemy ustalić pewne wielkości, kwoty, które będziemy kontrolować. Jeśli któregoś towaru byłoby za dużo i naruszałoby to rynek, to wtedy jest blokada, bo pamiętajmy, że handel obowiązuje w obie strony. My także eksportujemy na obszar Unii, do innych krajów. Oczywiście, jesteśmy niekonkurencyjni wobec rolnictwa ukraińskiego, które produkuje w wielkiej skali. Także tutaj przyjmuję argumenty rolników
— zapewnił.
Dodał, że „w pewnych obszarach będzie potrzebna całkowita blokada, tak jak jest w zbożu”.
Może być potrzebna w cukrze, jeśli będzie zbyt duży napływ. Może być potrzebna przy drobiu. Analizujemy to i z takimi wnioskami będziemy występować do Komisji, ale także chcemy to ustalić w relacjach z Ukrainą
— zaznaczył Siekierski.
Według szefa MRiRW, blokada dróg to dopuszczalna forma protestu.
Mieliśmy spotkanie z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych organizacji rolniczych trzy dni temu i spotkanie z przedstawicielami izb rolniczych, z samorządem rolniczym. Prosiliśmy, żeby te protesty były jak najmniej uciążliwe dla obywateli, natomiast żeby miały pewien przekaz informacyjny, dlaczego rolnicy protestują, z czego to wynika. Wynika to z ich trudnej sytuacji ekonomicznej. Rolnicy nie mają pieniędzy na zakup nawozów
— zwrócił uwagę.
Możliwe trudności w ruchu drogowym w wielu miejscach
Trudności w ruchu drogowym mogą w piątek objąć wiele miejsc. Między godz. 10 a 14 blokowane mają być m.in drogi krajowe i wojewódzkie. Utrudniony ruch lub blokada może dotyczyć wszystkich przejść z Ukrainą.
W niektórych miejscach utrudnienia w ruchu pojazdów, czy komunikacji w miastach mogą zacząć się wcześniej i trwać nawet do godz. 18. W przypadku przejść granicznych planowane są nawet miesięczne blokady. Niektóre samorządy proszą rodziców o rozważenie, czy przywozić w piątek dzieci do szkół.
W Zachodniopomorskiem utrudnienia możliwe są w kilkunastu miejscach, m.in. na S10 na odcinku od Wapnicy do Recza i Kalisza Pomorskiego, ale też na drogach w okolicach Myśliborza, Pyrzyc, Chociwla i Węgorzyna. W Koszalinie utrudniony przejazd może dotyczyć wjazdu od strony Biesiekierza dw112 i dalej trasą do placu podożynkowego i w stronę centrum.
W woj. pomorskim kierowcy mogą mieć problem z przejazdem w Egiertowie na dk20, ale też między Czarlinem i Gdańskiem na dk91 oraz Starogardem Gdańskim na dk22 i na odcinku z Prabut do Kwidzyna na dw521. W Gdańsku mogą napotkać problemy w rejonie ul. Okopowej przy urzędzie wojewódzkim.
Na Podlasiu utrudnienia dla podróżujących zapowiadane są m.in na drogach w Wojszkach, Turośni Dolnej, Brańsku, Sokołach, Kolonii Zabłudów, Knyszynie, Jeżewie Starym, Suchowoli, Sztabinie, Marianowie i w rejonie Piątnicy k. Łomży.
W woj. lubuskim oprócz możliwych utrudnień na przejściach granicznych problemem może być m.in. przejazd w ciągu dnia przez Zieloną Górę - od cmentarza przy ul. Wrocławskiej przez rondo Michała Kaziowa do placu Bohaterów oraz ul. Bohaterów Westerplatte między Ułańską i Kupiecką i przez rondo PCK do cmentarza.
W Wielkopolsce jedne z największych utrudnień spodziewane są w Poznaniu - nie tylko przed urzędem wojewódzkim przy Alejach Niepodległości, ale też na odcinku miedz ul. Niezłomnych i Parkiem Cytadela. Miasto zapewniło, że normalnie ma odbywać się ruch tramwajowy, ale utrudnienia dla kierowców spodziewane są też w centrum i na drogach dojazdowych do stolicy Wielkopolski z 12 kierunków. W województwie komunikacyjne problemy mogą dotknąć podróżnych m.in. w okolicach Gniezna, Koła, Konina, Piły, Leszna, Kościana, Kalisza, Słupcy, Szamotuł, Śremu, Środy Wielkopolskiej, Kępna, Ostrowa Wlkp., Pleszewa, Rawicza, Złotowa i Wrześni.
W woj. kujawsko-pomorskim na sześciu drogach dojazdowych do Torunia spodziewane są spowolnienia ruchu, m.in. na dk80, dk10, dk91 i dw553, oprócz wyjazdu z miasta w kierunku Poznania. W Bydgoszczy blokowana może być ul. Jagiellońska przy urzędzie wojewódzkim oraz wjazd z pięciu kierunków - od strony Nakła, Koronowa, Osielska, Białych Błot i Torunia. We Włocławku utrudnienia mogą dotknąć podróżujących do centrum na trasach od strony Brześcia Kujawskiego, Izbicy Kujawskiej i Chojny oraz w okolicach rond przy ul. Wiejskiej, Chopina, Witosa, Okrzei i zakładów azotowych Anwil.
Na Mazowszu kierowcy mogą m.in. zostać zatrzymani przez rolników przy Mińsku Mazowieckim - między Trzebuczą, fragment A2 i dk92 przez Kałuszyn do Stojadeł i stąd przez dk50 do ronda Arynów. Utrudnienia mogą dotknąć też podróżujących od Kacic k. Pułtuska dk61 w przez Serock i Wierzbicę do Jabłonnej.
A tak wygląda sytuacja w Czerwińsku:
A tak w okolicach Wołomina:
I w Legionowie i Mińsku Mazowieckim:
W Świętokrzyskiem do utrudnień w ruchu może dojść w Kielcach, gdzie przed urząd wojewódzki planowany jest przyjazd rolników z całego regionu. W okolicach Sandomierza utrudnienia mogą spotkać kierowców na dk77 i 79 ale też w Łoniowie, Pińczowie, Ożarowie i Kazimierzy Wielkiej.
W woj. lubelskim problemy z poruszaniem się po drogach mogą dotknąć takich miejscowości, jak Chodel, Kraczewice Prywatne, Ryki, Wisznice, Łomazy, Tarnogród, Tarnawa Mała, Michów, Międzyrzec Podlaski, Łucka Kolonia, Szczebrzeszyn czy dojazdów i przejść granicznych w Hrebennem, Hrubieszowie i Dorohusku. Utrudniony, lub uniemożliwiony może być też ruch na mostach przez Wisłę w Kamieniu i Annopolu.
We Wrocławiu kierowcy mogą oczekiwać trudności w pobliżu osiedla Psie Pole na dwóch z trzech pasów al. Jana III Sobieskiego i na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia - od ronda przy Kiełczowie do ronda przy Łanach. Oprócz tego w ok. 30 miejscach Dolnego Śląska podróż może być utrudniona - tylko na dk8 zapowiedziano osiem blokad m.in. od wjazdu na Autostradową Obwodnicę Wrocławia przez Kłodzko do Kudowy-Zdrój. Utrudnienia spodziewane są też na wiadukcie nad autostradą A4 na wysokości węzła Kostomłoty i na S5 między Prusicami a Trzebnicą.
W woj. śląskim problemy komunikacyjne mogą dotknąć podróżujących dk44 między gliwickim centrum handlowym Europa Centralna a sklepem Auchan w Mikołowie, węzłem tej drogi w Tychach do ronda przy KWK „Piast” w Bieruniu i dalej na dk1 w kierunku Pszczyny - do węzła z ul. Sikorskiego. W Pawłowicach utrudnienia spodziewane są na dk81 - między stacją paliw Uniwar do Ochabów.
W Małopolsce utrudnienia mogą pojawić się w ciągu dnia m.in. na krakowskim rondzie Matecznym, na wjazdach do miasta w Pobiedniku Wielkim i Wieliczce, i między rondem Hoovera a Kryspinowem, gdzie przejazd traktorów może utrudnić dojazd na lotnisko w Balicach. M.in. w Bochni, Brzesku, Miechowie i Rogoźniku na Podhalu kierowcy mogą trafić na blokady dróg, w Nowym Sączu na przejazd traktorów między rondami Solidarności i św. Jana Pawła II, a w Oświęcimiu na dk 44 do Zatoru.
W Podkarpackiem kierowcy mogą spodziewać się utrudnień przy rzeszowskim urzędzie wojewódzkim, a w całym województwie trafić na osiem blokad - m.in. na dk94 w Jarosławiu, przy wjeździe i zjeździe z autostrady A4, na węźle Gorliczyna - od dk94 do dw835. Trudności z przejazdem mogą być także w Jaśle i Krośnie na dk28. Traktory mają pojawić się też w Medyce i wyjechać na ulice Sędziszowa Małopolskiego, skąd pojadą w kierunku Ropczyc. W powiecie leżajskiego kierujący mogą spodziewać się utrudnień w rejonie skrzyżowania dk77 z drogą na stację paliw w Wierzawicach, a w Narolu - na drodze 865.
Protest odbywa się również na Podlasiu. Traktory pojawiły się przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim w Białymstoku.
Do centrum Poznania ma wjechać ok. 1 tys. ciągników
Do centrum Poznania – według zapowiedzi protestujących rolników i informacji poznańskiego magistratu - ma wjechać w piątek ok. 1 tys. traktorów. Z utrudnieniami muszą się liczyć nie tylko kierowcy, ale i pasażerowie komunikacji miejskiej. Utrudnienia spodziewane są też w innych miejscach regionu.
W związku z piątkowym protestem rolników spore utrudnienia w ruchu spodziewane są w stolicy regionu. Jak przekazał sierż. sztab. Łukasz Paterski z poznańskiej policji, działania środowisk rolniczych w mieście zaplanowane są w godzinach od 10.00 do 16.00., ale utrudnienia w ruchu przewidywane są także przed, jak i po oficjalnych godzinach zgromadzenia.
Rozpoczęcie wydarzenia zaplanowane jest na godzinę 10.00 w rejonie Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego przy Alejach Niepodległości w Poznaniu. Ta ulica na odcinku od ul. Niezłomnych do Parku Cytadela zostanie całkowicie wyłączona z ruchu. Utrudnienia powstaną na drogach dojazdowych do Poznania oraz bezpośrednio do centrum miasta
— zaznaczył Paterski.
Dodał, że w piątek już od godziny 8.00 mogą pojawiać się pierwsze utrudnienia na trasach wlotowych do Poznania, w szczególności na ulicach: Bukowskiej, Dąbrowskiego, Głogowskiej, Obornickiej, Krzywoustego i Królowej Jadwigi. Natomiast na skrzyżowaniach przelotowych, zostanie utrzymany ruch poprzeczny na zasadzie śluz komunikacyjnych.
Paterski zaznaczył, że w trakcie protestu funkcjonariusze będą na bieżąco kierować ruchem oraz wskazywać możliwe drogi objazdu. Zaapelował też do wszystkich kierowców o zrozumienie i cierpliwość na drogach.
Zachęcamy do szukania alternatywnych tras oraz unikania podróży do centrum miasta, gdy nie jest to konieczne
— podkreślił.
O utrudnieniach dla kierowców, ale także dla pasażerów komunikacji miejskiej poinformował także Urząd Miasta Poznania. Magistrat wskazał, że „kolumny ciągników mają wjechać do Poznania z 12 kierunków - tyle punktów spotkań wokół miasta ustalili organizatorzy protestu”.
W miarę możliwości utrzymywana będzie komunikacja zbiorowa wzdłuż al. Niepodległości oraz ruch poprzeczny przez śluzy. Późniejsze utrzymanie komunikacji autobusowej na tej ulicy będzie zależne od liczby ciągników. Jeżeli sprawdzi się zapowiadana liczba uczestników (około 1000) prawdopodobnie zamknięte zostaną również ulice dojazdowe do al. Niepodległości - m.in. Solna, Libelta, Św. Marcin, Królowej Jadwigi. Nie będzie możliwy również wjazd w ul. Kościuszki, która będzie zamknięta od ul. Libelta do Fredry
— podał magistrat i zaznaczył, że ruch tramwajowy w całym mieście ma odbywać się normalnie, a w centrum ma zostać utrzymany dzięki śluzom zabezpieczonym przez policjantów.
Służby Nadzoru Ruchu poznańskiego MPK będą reagowały na bieżąco i próbowały zmniejszać niedogodności, niemniej należy się przygotować na bardzo duże problemy w przemieszczaniu się transportem zbiorowym
— zaznaczył magistrat.
Z utrudnieniami w ruchu muszą się liczyć nie tylko mieszkańcy Poznania, ale także innych wielkopolskich miejscowości. Sierż. szt. Wojciech Zeszot z KPP w Pile podał, że w związku z planowanymi w piątek zgromadzeniami środowisk rolniczych, utrudnienia spodziewane są na dk 10 w miejscowości Kosztowo oraz na obwodnicy Piły w okolicach skrzyżowania dk 10/11 z drogą prowadzącą nad jezioro Płotki.
Konińska policja poinformowała natomiast, że w tym rejonie utrudnień w ruchu należy spodziewać się głównie na dk 92.
Rozpoczęcie wydarzenia zaplanowane jest na godzinę 10.00 i ma przebiegać zgodnie z wytyczoną trasą: od ul. Wolności w Słupcy do ronda w Golinie, a następnie do miejscowości Wólka – parking TIR, skąd rolnicy udadzą się do punktu startowego na ul. Wolności w Słupcy
— wskazano. Możliwe jest także wystąpienie utrudnień na trasie dk 25 w Rychwale w rejonie ronda, w pobliżu stacji paliw Orlen.
Utrudnienia spodziewane są także w powiecie leszczyńskim przy drodze krajowej nr 12 w miejscowości Lasocice; w rejonie wjazdu na drogę S5. Z kolei w powiecie chodzieskim – jak podała policja – „od Budzynia w kierunku Poznania około 250 ciągników ustawi się na drodze”.
W powiecie złotowskim z kolei utrudnienia w ruchu mogą wystąpić przy dk 11/22 w miejscowości Jastrowie, oraz na dw 188 pomiędzy miejscowościami Blękwit i Krajenka.
Utrudnienia w ruchu spodziewane są także w okolicach Gniezna, Koła, Kościana, Kalisza, Słupcy, Szamotuł, Śremu, Środy Wielkopolskiej, Kępna, Ostrowa Wlkp., Pleszewa, Rawicza, czy Wrześni.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Protesty rolników przynoszą efekty. Komisarz Wojciechowski: Wycofanie przez KE projektu ograniczenia pestycydów to właściwa reakcja
olnk/PAP/Facebook/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kraj/681214-wielki-protest-rolnikow-w-calym-kraju-ponad-260-blokad