„WOŚP z wielkiej mobilizacji zwykłych ludzi przeistoczył się w gigantyczną kampanię prania wizerunku przez korpo, celebrytów i polityków” - napisał w serwisie X aktywista miejski Jan Śpiewak. „Ktoś to szaleństwo powinien zatrzymać. Należy wprowadzić absolutny zakaz brania udziału w WOŚP przez polityków i jednostki publiczne. Nie może być tak, że państwo wydaje dziesiątki jeśli nie setki milionów złotych na prywatną inicjatywę” - stwierdził.

Rząd i koalicja „grają” z Owsiakiem. Na scenie Trzaskowski i Nitras. Zaangażowano służby

W Warszawie scena, miasteczko i główne studio WOŚP powstały na błoniach PGE Narodowego i to tam o godz. 20 można było zobaczyć zwieńczające finał widowisko świetlno-muzyczne „Światełka do nieba”. Na scenie obok Jerzego Owsiaka, szefa fundacji, można było zobaczyć m.in. prezydenta Warszawy, wiceszef PO Rafała Trzaskowskiego, a także ministra sportu Sławomira Nitrasa.

Ministrowie i politycy koalicji 13 grudnia zaangażowali się w promowanie finału WOŚP, angażując do tego również Wojsko Polskie, Straż Graniczną, a także policję. W sieci nie brakuje gorzkich, a nawet mocnych komentarzy na ten temat.

Śpiewak o politykach i WOŚP. Nie gryzie się w język!

Co ciekawe, taką formę zaangażowania polityków oraz instytucji publicznych w WOŚP Owsiaka skrytykował w dosadnym wpisie… aktywista miejski Jan Śpiewak.

WOŚP z wielkiej mobilizacji zwykłych ludzi przeistoczył się w gigantyczną kampanią prania wizerunku przez korpo, celebrytów i polityków

— napisał.

W ramach WOŚP: - reklamowany jest alkohol i jego spożywanie (stoi to w sprzeczności ze statutem samej fundacji Owsiaka) - promowany jest hazard - sprzedawane są usługi publiczne (śluby, bony na usługi w szpitalu) przez polityków co jest ewidentnym złamaniem prawa i nadużyciem stanowiska - liczni politycy sprzedają swój czas pracy, który jest opłacany z publicznych środków - sprzedawane jest mienie publiczne (barierka sejmowa, głośnik z PKiN)

— wyliczył.

Mamy do czynienia z gigantyczną prywatyzacją państwa na użytek fundacji, której lider jest za prywatyzacją służby zdrowia i przeciwnikiem wzrostu publicznych nakładów na nią

— ocenił Śpiewak.

Ktoś to szaleństwo powinien zatrzymać. Należy wprowadzić absolutny zakaz brania udziału w WOŚP przez polityków i jednostki publiczne. Nie może być tak, że państwo wydaje dziesiątki jeśli nie setki milionów złotych na prywatną inicjatywę

— dodał.

CZYTAJ TAKŻE:

— Stanisław Janecki: Owsiak nigdy nie zastąpi publicznej ochrony zdrowia, za to stworzył sprawne narzędzie polityki i inżynierii społecznej

— Jakub Maciejewski: Nie masz serduszka WOŚP? Nie zaliczyłeś uczestnictwa w święcie państwowym „uśmiechniętej Polski”!

— Marek Jakubiak przed finałem WOŚP: Ani jednej złotówki dla Owsiaka. Ponieważ startowałem z list PiS nazwał mnie „złem”

— Mariusz Błaszczak w Olsztynie: Jutro żołnierze pójdą na rozkaz i będą musieli wspierać Owsiaka. To jest jedno wielkie nadużycie

olnk/X/wPolityce.pl